Szturm na galerię. "Omikron było czuć w powietrzu"

W sobotę do jednego z centrum handlowych w Warszawie przybyło mnóstwo klientów. Szturm na galerię był spowodowany specjalną atrakcją dla dzieci. Do sprawy odniósł się wirusolog.

Koronawirus w Polsce. Tłumy w galeriach Koronawirus w Polsce. Tłumy w galeriach
Źródło zdjęć: © East News, Facebook
Sylwia Bagińska

W sobotę co centrum handlowego Blue City przy Alejach Jerozolimskich w Warszawie przybyło mnóstwo klientów. Ogromny tłum klientów widoczny był na kilku piętrach.

Tłumy w galerii. Specjalna akcja w Blue City

Tego dnia w centrum handlowym odbywało się pewne wydarzenia. Blue City razem z telewizją Nickelodeon zorganizowała specjalny evant dla wszystkich fanów baki "Psi Patrol".

Aktorzy przebrani za główne postacie z kreskówki pojawili się w centrum handlowym. Zagrali oni specjalne występny dla najmłodszych widzów.

Na zdjęciach, które pojawiły się w sieci, widać, że większość osób nie zachowywała podstawowych zasad w pandemii. Niektórzy z klientów na widok tłumów postanowili jednak zrezygnować.

- Uciekliśmy z tego piekła - powiedział "Faktowi" jeden z rodziców. Nie wszyscy jednak postanowili to zrobić.

- Omikrona było czuć w powietrzu. Na zdjęciach widzę, że teraz jest jeszcze gorzej - powiedziała dla tabloidu jedna z matek, której pociecha była na spektaklu

Zobacz też: Lekarz o medykach "odklejonych od rzeczywistości". Negują szczepienia

Tłumy w galerii. Wirusolog zabrał głos

O komentarz w sprawie tego wydarzenia "Fakt" poprosił wirusologa prof. Włodzimierza Guta. - Liczenie, że przy aktualnej sytuacji na Mazowszu nie znajdzie się w takim tłumie osoba zakażona koronawirusem jest naiwnością - powiedział.

Specjalista zaznaczył, że jeszcze jedna tego typu impreza i będzie kolejny wzrost zakażeń. Prof. Gut przypomniał, że szczepienie przeciwko COVID-19 chroni przed ciężkim przebiegiem choroby, ale nie zabezpiecza przed zarażeniem się wirusem SARS-CoV-2.

Co więcej, jak dodaje specjalista, osoba zaszczepiona może być nosicielem koronawirusa.

Uczestnicy imprezy nie przestrzegali obostrzeń

Na zdjęciach z tego wydarzenia widzimy, ze udział w nim wzięło wiele osób. Przypomnijmy, że obecne wytyczne mówią o tym, że we wszystkich zgromadzeniach nie powinno uczestniczyć więcej niż 100 osób.

Na tym jednak nie koniec obostrzeń związanych z organizacją tej imprezy. Rozporządzenie mówi także o tym, że w galeriach handlowych może przebywać maksymalnie jedna osoba na 15 m kw. Do limitu nie wliczają się osoby w pełni zaszczepione.

Nie wiadomo jednak, kto z osób uczestniczących zaszczepił się przeciwko COVID-19. Jednak część ludzi nie utrzymywała między sobą odpowiedniego dystansu. Niektórzy mieli też źle nałożone maseczki lub nie mieli ich w ogóle - zaznacza serwis o2.pl.

Źródło: "Fakt", o2.pl

Wybrane dla Ciebie

Nawrocki o Putinie w Finlandii. "Gotowy do ataku na kolejne państwa"
Nawrocki o Putinie w Finlandii. "Gotowy do ataku na kolejne państwa"
Deklaracja ze strony Litwy. Mowa o "zacieśnianiu współpracy"
Deklaracja ze strony Litwy. Mowa o "zacieśnianiu współpracy"
"Brakuje słów". Pokazał, co Rosjanie zrobili emerytom
"Brakuje słów". Pokazał, co Rosjanie zrobili emerytom
Sebastian M. stanął przed sądem. "Wszystkiego można się spodziewać"
Sebastian M. stanął przed sądem. "Wszystkiego można się spodziewać"
Proces Sebastiana M. Sąd podjął ważną decyzję
Proces Sebastiana M. Sąd podjął ważną decyzję
Przerzut wojsk USA do Polski. Ponad 100 wozów Bradley
Przerzut wojsk USA do Polski. Ponad 100 wozów Bradley
Jest reakcja Ukrainy na słowa Nawrockiego. Wydali oświadczenie
Jest reakcja Ukrainy na słowa Nawrockiego. Wydali oświadczenie
Wypadek skateparku. Chłopiec nie miał kasku
Wypadek skateparku. Chłopiec nie miał kasku
Wypadek awionetki pod Żywcem. Nie żyją dwie osoby
Wypadek awionetki pod Żywcem. Nie żyją dwie osoby
Szef MON o zestrzeliwaniu dronów. "Tak, ale"
Szef MON o zestrzeliwaniu dronów. "Tak, ale"
"To dopiero początek". Merz ostrzega przed planem Putina
"To dopiero początek". Merz ostrzega przed planem Putina
Demonstracje we Francji. Radość po upadku rządu Bayrou
Demonstracje we Francji. Radość po upadku rządu Bayrou