Szpiegowali na rzecz Izraela i USA
10 osób oskarżonych o szpiegostwo zatrzymanych w ciągu ostatnich kilku miesięcy, miało przekazywać irańskie tajemnice nuklearne służbom wywiadowczym Izraela i USA - poinformował szef irańskiego wywiadu Ali Junesi.
22.12.2004 14:30
Junesi, cytowany przez oficjalną agencję IRNA, wyjawił, że aresztowania miały miejsce w Teheranie, a także na południu kraju, w prowincji Hormozgan, i trwały mniej więcej od początku islamskiego roku czyli od 21 marca.
Minister nie wyjawił tożsamości zatrzymanych. Wiadomo, że trzej z nich byli pracownikami rządowego urzędu ds. energii atomowej, pozostali zaś pracowali poza sektorem państwowym.
Ci ludzie szpiegowali na rzecz Mosadu i CIA - powiedział Junesi, dodając, że sądem właściwym do rozpatrywania spraw o szpiegostwo jest znany z wydawania surowych wyroków Trybunał Rewolucyjny.
Stany Zjednoczone oskarżają Iran o prowadzenie prac nad budową broni nuklearnej. Teheran twierdzi z kolei, że prace te mają na celu wykorzystanie energii atomowej dla celów pokojowych.
Na podstawie porozumienia zawartego w zeszłym miesiącu z Francją, Niemcami i Wielką Brytanią, Iran zobowiązał się zawiesić prace nad wzbogacaniem rudy uranu na czas rozmów o pomocy, jaką Unia Europejska miałaby udzielić Iranowi. Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) zgodziła się nadzorować wykonanie tego zobowiązania.
Tymczasem we wtorek w Wiedniu, gdzie mieści się siedziba MAEA, anonimowi dyplomaci powiedzieli reporterom agencji AP, że w Iranie nadal wzbogaca się tony rudy uranu, korzystając z luki, jaką zawiera porozumienie podpisane z Europejczykami. Porozumienie to zezwala Iranowi na dokończenie prac rozpoczętych zanim porozumienie weszło w życie.