Szósty zatrzymany pod zarzutem udziału w zamachach w Paryżu
Belgijski sąd postawił zarzut terroryzmu osobie zatrzymanej w czwartek w Belgii; tym samym do sześciu wzrosła liczba osób aresztowanych w Belgii w związku z zamachami terrorystycznymi w Paryżu - podała prokuratura federalna.
Chodzi o zarzut przygotowywania zamachów terrorystycznych i udziału w działalności grupy terrorystycznej.
Dwie pozostałe osoby zatrzymane w czwartek w Verviers na wschodzie Belgii zostały zwolnione.
Nadal poszukiwany jest główny podejrzany Salah Abdeslam, zamieszkały w Brukseli Francuz, jeden z domniemanych organizatorów zamachów w Paryżu. Uważa się, że po atakach zbiegł on do Belgii.
Drugim głównym poszukiwanym, za którym wydano międzynarodowy nakaz aresztowania, jest 30-letni Mohamed Abrini, który został zidentyfikowany na nagraniu wideo w towarzystwie Salaha Abdeslama dwa dni przed zamachami.
Zamachy w Paryżu
W zamachach terrorystycznych przeprowadzonych 13 listopada w Paryżu zginęło 130 osób, a ponad 350 zostało rannych.
Do wybuchów doszło w pobliżu Stade de France, gdzie odbywał się mecz towarzyski Francja-Niemcy; w sali koncertowej Bataclan, gdzie napastnicy przetrzymywali zakładników, miała miejsce strzelanina. W co najmniej czterech innych miejscach X i XI dzielnicy Paryża także doszło do strzelanin.
Francuska policja zatrzymała 165 osób
W ramach działań antyterrorystycznych po zamachach w Paryżu francuska policja przeprowadziła 1233 rewizje, zatrzymała 165 osób i zarekwirowała 230 sztuk broni - informował we wtorek minister spraw wewnętrznych Bernard Cazeneuve.
Minister powiedział w wystąpieniu do deputowanych, że blisko połowę przechwyconej broni stanowi broń długa i wojskowa, co - jego zdaniem - dowodzi skuteczności przedsięwziętych działań.
124 osobom postawiono wstępne zarzuty, choć minister nie sprecyzował, czego one dotyczą, ani czy mają związek z zamachami przeprowadzonymi w Paryżu.
Wprowadzony od 14 listopada stan wyjątkowy we Francji obowiązuje do końca lutego 2016 r.