29 kwietnia w Tlaxcala w Meksyku odbył się ślub w "stylu nazi". Ceremonia miała miejsce w 77. rocznicę ślubu Adolfa Hitlera z Ewą Braun.
Panna młoda była ubrana w tradycyjną białą suknię. Na ślub przybyła jednak w volkswagenie z namalowanymi swastykami i innymi symbolami nazistów. Pan młody podczas ceremonii miał na sobie mundur oficera SS. Wielu spośród weselnych gości także miało na sobie hitlerowskie mundury.
- Hitler wyciągnął swój kraj z ubóstwa, zwrócił ludowi ziemie, jakie stracili po I wojnie światowej. Ludzie go kochali - powiedział Fernando, cytowany przez Centrum Szymona Wiesenthala.
Dramat dla Polaków z kredytami. "Inflacja się rozjechała"
Centrum Szymona Wiesenthala oczekuje reakcji władz meksykańskich
W oświadczeniu wydanym kilka dni po ceremonii Związek Religijny Tlaxcalan ubolewał, że msza odprawiona w parafii Santa Cruz przypomniała chwile, w których ludzkość cierpiała. "Kościół zawsze był i będzie propagatorem wartości ewangelicznych na rzecz życia, wolności, szacunku, pokoju, sprawiedliwości. Niech liczne inicjatywy kładą kres złu i dają siłę dobru" - wskazano.
Ślub o tematyce nazistowskiej zdecydowanie potępiła społeczność żydowska w Meksyku. Tribuna Israelita opublikowała oświadczenie w imieniu społeczności żydowskiej w Meksyku na swoich portalach społecznościowych. Przypomniała w nim, że nazizm jest ideologią odpowiedzialną za wymordowanie milionów ludzi, w tym sześciu milionów Żydów.
Oburzenie ślubem w Tlaxcala wyraziło też Centrum Szymona Wiesenthala. Shimon Samuels, dyrektor ds. stosunków międzynarodowych Centrum Wiesenthala podkreślił, że oczekuje podjęcia odpowiednich kroków przez władze meksykańskie.
"Meksyk głosował za rezolucją ONZ, która potępia wypaczenie Holokaustu i wszelkie formy rasizmu" - przypomina centrum na swojej stronie internetowej.
Źródło: Milenio
