Szokujące przemówienie na forum ONZ - słuchacze wyszli
Dyplomaci Stanów Zjednoczonych i innych państw zachodnich wyszli z sali obrad Zgromadzenia Ogólnego ONZ podczas przemówienia prezydenta Iranu Mahmuda Ahmadineżada. Ahmadineżad oskarżył Stany Zjednoczone o imperializm i bezprawną okupację wielu miejsc na świecie.
Przemawiając na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ, irański przywódca powiedział, że ataki z 11 września 2001 roku na Nowy Jork i Waszyngton były "pretekstem" do inwazji na Irak i Afganistan. Ahmadineżad oskarżył też Stany Zjednoczone o spowodowanie światowego kryzysu.
Prezydent Iranu powiedział, że "aroganckie mocarstwa" grożą sankcjami każdemu, kto kwestionuje Holokaust i ataki z 11 września. W czasie, gdy prezydent Iranu mówił o atakach z 11 września, delegacja Stanów Zjednoczonych w ONZ w proteście opuściła obrady. Wkrótce potem w ich ślady poszli inni dyplomaci.
Ahmadineżad zasugerował, że państwa Zachodu powinny wypłacić odszkodowania za kolonializm i niewolnictwo.
- Skoro państwa europejskie po sześciu dziesięcioleciach wykorzystują Holokaust jako pretekst do wypłacania odszkodowania syjonistom, to czy mocarstwa kolonialne i niewolnicze też nie powinny wypłacić reparacji poszkodowanym narodom? - powiedział.