Szkolenia dla złych rodziców?
Uderzenie dziecka może skończyć się
obowiązkową reedukacją rodzica, a nawet zawieszeniem praw
rodzicielskich - informuje "Rzeczpospolita", relacjonując
przygotowany w Ministerstwie Pracy projekt zmian w ustawach
zapobiegających przemocy w rodzinie.
23.09.2008 | aktual.: 23.09.2008 06:57
Karane mają być wszystkie naruszające godność zachowania wobec dzieci. A więc zarówno przemoc fizyczna, jak i psychiczne maltretowanie czy zaniedbywanie ich potrzeb życiowych.
Szybsza ma być interwencja w sytuacjach kryzysowych. Projekt zakłada m.in., że pracownik socjalny będzie miał prawo nawet do zabrania dziecka z domu, w którym - jak podejrzewa - dzieje się coś złego. Natomiast bijący będzie usuwany z domu, i to natychmiast, nawet wtedy, gdy należy on do niego. Jeśli nie będzie miał gdzie mieszkać, trafi do noclegowni.
Sąd będzie mógł skierować rodziców na obowiązkowe zajęcia korekcyjno-edukacyjne. Psychologowie bardzo na te programy liczą, bo oceniają, że 90% rodziców bije dzieci, nie znając innych metod wychowawczych.
Według Ministerstwa Pracy, do bicia swoich dzieci przyznaje się co dziesiąty rodzic. Obecne rozwiązania prawne, zapobiegające przemocy w rodzinie, są nieefektywne. Ofiary zbyt długo czekają na pomoc.