SpołeczeństwoSzkoła bezsenności

Szkoła bezsenności


Ludzie nękani brakiem snu rzadziej awansują i mają mniej przyjaciół.

09.01.2006 | aktual.: 09.01.2006 09:17

Co trzeci uczeń szkoły średniej zasypia na zajęciach, a jedna trzecia uczniów z Ohio, których odwiedził George W. Bush, przespała jego wystąpienie - alarmował przed kilku laty James B. Maas, autor książki "Potęga snu". Ostrzegał on wtedy przed "bezsennym pokoleniem", które z powodu ciągłego niedospania przesypia połowę lekcji. Dziś przed "epidemią niewyspania" wśród młodzieży ostrzegają polscy specjaliści. Gdyby premier Marcinkiewicz odwiedził jakiekolwiek liceum w Polsce, na porannej lekcji jego wystąpienie przespałaby ponad jedna czwarta uczniów, jeśli z powodu niedospania w ogóle dotarliby do szkoły!

Dziesięć lat temu jedynie 5 proc. młodych Polaków skarżyło się na bezsenność. Teraz tylko w grupie osób mających 15-19 lat aż co piąty ankietowany co najmniej od roku ma kłopoty z zasypianiem, a 27 proc. nie pamięta nawet, od kiedy nie dosypia - wykazały badania TNS OBOP przeprowadzone na zlecenie kampanii edukacyjnej "Dobrze śpij - aktywnie żyj", które prezentujemy jako pierwsi. Z innych nie publikowanych jeszcze badań Katedry Medycyny i Epidemiologii Środowiskowej Śląskiej Akademii Medycznej wynika, że co drugi uczeń śląskiej podstawówki lub gimnazjum nie może zasnąć, śpi za krótko i do szkoły idzie nieprzytomny! Podobnie niewyspani są jedynie uczniowie w Australii i Izraelu.

Epidemia niedospania

- Dzieci potrzebują więcej snu niż dorośli, dlatego nie mogą się efektywnie uczyć i zdobywać nowych umiejętności, gdy mają za mało snu - mówi dr Michał Skalski z Poradni Leczenia Zaburzeń Snu Akademii Medycznej w Warszawie. W Polsce takich dzieci jest coraz więcej. Prof. Irena Namysłowska, krajowy konsultant ds. psychiatrii dziecięcej, ocenia, że z powodu trudności z zasypianiem nie dosypia co najmniej 30 proc. ludzi w wieku 15-18 lat. Sen odgrywa ważną rolę w utrwalaniu wspomnień, co ma zasadnicze znaczenie w procesie uczenia się. Osoby wyspane wykonują zadania ze znanych sobie dziedzin szybciej, dokładniej i niemal automatycznie, później bez trudu przyswajają nowe wiadomości.

Sen wzmacnia też koordynację ruchów i ich szybkość, gdyż u osób wyspanych aktywniejszy jest móżdżek, pełniący m.in. funkcję centrum kontroli ruchów. Niewyspanie zaburza te umiejętności, a to z kolei sprzyja agresji wśród młodzieży. Badania przeprowadzone przez specjalistów z uniwersytetu w Tel Awiwie sugerują, że niewyspane dzieci są na dodatek nadpobudliwe i cierpią na zaburzenia emocjonalne.

- Zbyt krótki sen uczniów może częściowo tłumaczyć wzrost liczby bójek w polskich szkołach - mówi dr Jadwiga Jośko ze ŚAM. Zdaniem psychiatrów, trudności z zasypianiem są pierwszym objawem coraz częściej występującej u nastolatków tzw. depresji młodzieńczej. - Do "bezsennego pokolenia" należy już 40 proc. dzieci i młodzieży, które mają kłopoty z funkcjonowaniem społecznym - wynika z badań prof. Jacka Bomby z Collegium Medicum UJ.

Iwona Konarska

Źródło artykułu:Wprost
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)