Szejna do RPO: Orzechowski łamie konstytucję
Szef Polskiej Delegacji Socjalistycznej w Parlamencie Europejskim Andrzej Szejna złożył skargę do Rzecznika Praw Obywatelskich na wypowiedzi wiceministra edukacji Mirosława Orzechowskiego, dotyczące homoseksualistów i Związku Nauczycielstwa Polskiego. Według Szejny, Orzechowski tymi wypowiedziami złamał konstytucję.
Zdaniem europosła SLD, Orzechowski naruszył przepisy konstytucji dotyczące wolności zrzeszania się oraz zapisy Kodeksu pracy, a także wiążące nasz kraj zapisy traktatów unijnych.
Polityk Sojuszu jest oburzony słowami ministra Orzechowskiego z ubiegłej soboty, że kandydaci na dyrektorów szkół, którzy nie odetną się od dziedzictwa komunistycznego Związku Nauczycielstwa Polskiego, nie będą mogli być powoływani na takie stanowiska.
Wiceminister edukacji w ubiegłym tygodniu zapowiedział także, że jego resort przygotowuje ustawę zakazującą "propagowania homoseksualizmu i innych zboczeń".
Ponadto - jak poinformował portal radia TOK FM - Orzechowski powiedział w rozmowie z dziennikarzem tego radia, że nauczyciele homoseksualiści będą zwalniani z pracy. Później wiceminister twierdził, że jego wypowiedź została źle zrozumiana, a chodzi o to, że zwalniani z pracy powinny być nauczyciele propagujący homoseksualizm.
Pomysły polskiego Ministerstwa Edukacji są znane i komentowane w Parlamencie Europejskim - powiedział europoseł SLD. Podkreślił, że stawia to europosłów opozycji w niezręcznej sytuacji. Musimy się wstydzić i nie jest nam do śmiechu, że Polska jest wskazywana palcem jako państwo, które łamie prawa mniejszości, atakuje nauczycieli - powiedział Szejna.
Polityk lewicy podkreślił, że w polskiej konstytucji zapisana jest wolność zrzeszania się. Żadna władza nie może zmuszać obywateli do ujawniania swojego światopoglądu politycznego czy religijnego - powiedział Szejna.
Europoseł podkreślił także, że polski Kodeks pracy przewiduje zakaz dyskryminacji pracowników ze względu na płeć, rasę, przynależność polityczną i poglądy.
Szejna uważa, że wiceminister edukacji łamie także unijną zasadę równości i Kartę Praw Podstawowych. Członkowie innych niż ZNP organizacji nie muszą składać takich oświadczeń - zaznaczył.
Podkreślił też, że o swojej skardze poinformował prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Szejna zapowiedział, że jeżeli wypowiedzi Orzechowskiego nie zostaną potępione przez RPO i prezesa TK, to zwróci się do Komisji Europejskiej i Rzecznika Praw Obywatelskich UE o podjęcie działań na szczeblu unijnym. Komisja może wszcząć przeciw Polsce działania w związku z łamaniem prawa unijnego - przypomniał Szejna.