Szefowie firmy mięsnej sprzedali nielegalnie mięso za 13 mln złotych
Prokuratura we Wschowie (Lubuskie) skierowała do sądu akty oskarżenia przeciwko prezesowi spółki mięsnej ze Sławy i trzem członkom zarządu tej firmy. Są podejrzani m.in. o nielegalną sprzedaż wyrobów mięsnych za prawie 13 mln zł.
04.01.2008 | aktual.: 04.01.2008 13:09
Jak dowiedziała się PAP w zielonogórskiej prokuraturze okręgowej, prezesowi spółki mięsnej - jednej z większych tego typu firm w zachodniej Polsce - grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności, pozostałym sprawcom - do roku pozbawienia wolności.
Z ustaleń śledczych wynika, że oskarżeni, wiedząc o fatalnej sytuacji finansowej firmy, nie wystąpili z wnioskiem o jej upadłość. Poza tym, prowadzili normalną działalność gospodarczą bez wymaganej ewidencji, zaciągali długi, których nie byli w stanie spłacić.
Głównym oskarżonym w sprawie jest prezes spółki mięsnej. Według prokuratury, mężczyzna nie spłacał długów, nie prowadził rzetelnie ksiąg rachunkowych, poza ewidencją prowadził sprzedaż, oszukiwał swoich kontrahentów, zapewniając o rychłej zapłacie za dostarczone produkty.
Członkom zarządu firmy zarzucono, że nie zgłosili wniosku o upadłość firmy, pomimo zaistniałych ku temu okoliczności.
Wobec 36-letniego prezesa spółki zastosowano poręczenie majątkowe i zakaz opuszczania kraju.