Szef ZNP żąda sprostowania od minister Anny Zalewskiej: nie zarabiam 18 tys. zł
Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego domaga się sprostowania od szefowej resortu edukacji. O co chodzi? O informację o jego wynagrodzeniu. - My się teraz nie będziemy zastanawiali, jak są finansowani nauczyciele czy służba zdrowia, tylko ile zarabia prezes tego czy innego związku - stwierdził szef ZNP.
13.10.2017 | aktual.: 13.10.2017 10:32
Minister edukacji narodowej Anna Zalewska w programie "Poranna rozmowa w RMF FM" pytana była o to, kiedy nauczyciele w Polsce będą zarabiać tyle, ile dzisiaj żądają lekarze rezydenci, czyli 8 tys. 600 zł. - Bo rozumiem, że prezes Broniarz zarabia w tej chwili nawet lepiej niż 8 tys. 600 zł... - mówił prowadzący program Robert Mazurek. - Około 18 tysięcy złotych - odparła minister Zalewska.
Te słowa zirytowały prezesa Związku Nauczycielstwa Polskiego. - Zarabiam zdecydowanie mniej. To jest na poziomie 12 tys. zł miesięcznie - mówił. - Pensja pochodzi ze składek członkowskich i ustalana statutowo przez związek w uzgodnieniu z zakładową organizacją związkową. A na pensje pani minister składają się także moje podatki. Natomiast pani minister Anna Zalewska nie partycypuje w moim wynagrodzeniu - stwierdził w rozmowie z RMF FM Sławomir Broniarz.
Broniarz zapowiedział, że będzie domagał się sprostowania nieprawdziwych informacji, które podała minister eduakacji. Dodał też, że jego zdaniem to nie jest przypadek, że minister właśnie teraz mówi o jego wynagrodzeniu.
- My się teraz nie będziemy zastanawiali, jak są finansowani nauczyciele czy służba zdrowia, tylko ile zarabia prezes tego czy innego związku - mówił.
Źródło: RMF FM