Trwa ładowanie...
doiy5tr
23-06-2010 12:36

Szef sztabu Napieralskiego przegrał zakład i... musiał biegać

Szef sztabu wyborczego Grzegorza Napieralskiego Marek Wikiński biegał wokół magistratu w Radomiu. Polityk przegrał zakład z dziennikarką lokalnego wydania "Gazety Wyborczej" o wynik kandydata SLD na prezydenta w pierwszej turze wyborów.

doiy5tr
doiy5tr

Wikiński w środę rano stawił się przed gmachem Corazziego w Radomiu w sportowym stroju. Miał na sobie koszulkę, na której widniał napis z wynikiem Napieralskiego w pierwszej turze wyborów (13,68% głosów). Po krótkiej rozgrzewce obiegł dookoła magistrat - w sumie ponad 500 m, w towarzystwie kilkorga młodych współpracowników SLD.

W ub. tygodniu na konferencji prasowej w Radomiu Wikiński założył się z dziennikarką "Gazety Wyborczej" Małgorzatą Rusek o wynik Napieralskiego w pierwszej turze wyborów. Polityk SLD twierdził, że jego kandydat otrzyma co najmniej 15% głosów, a według dziennikarki Napieralski miał otrzymać słabsze poparcie wyborców.

- Jako szef sztabu wyborczego Grzegorza Napieralskiego pomyliłem się w swoich szacunkach w zaokrągleniu o 1%. Dotrzymuję słowa, pomimo że jest to na granicy błędu statystycznego, bo dla mnie uczciwość i dotrzymanie słowa w polityce jest najważniejsze - mówił Wikiński.

Dodał, że kiedy ponad tydzień temu zakładał się z dziennikarką głęboko wierzył w "fenomenalny wynik" swojego kandydata.

doiy5tr

Wikiński zaznaczył, że pomylił się nie tylko on, bo sondaże pracowni badania opinii publicznej były też dalekie od realnych wyników. Zaproponował, żeby od 4 lipca (druga tura wyborów) prezesi pracowni badania opinii publicznej, które pomylą się w swoich sondażach, także, symbolicznie, w dzień po ogłoszeniu wyników wyborów, biegali dookoła siedziby Państwowej Komisji Wyborczej w Warszawie.

Wikiński już raz przegrał zakład z premierem Donaldem Tuskiem. Chodziło o to, czy Jerzy Buzek po zwycięstwie PO w wyborach do Parlamentu Europejskiego zostanie jego przewodniczącym. Poseł SLD był zdania, że Buzkowi się to nie uda. W związku z przegranym zakładem w tej sprawie, Wikiński honorowo przekazał swoją poselską pensję na konto organizacji Caritas w Radomiu.

doiy5tr
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
doiy5tr
Więcej tematów