Szef NATO o wyborze zastępcy: cieszę się, że są różni wysoko wykwalifikowani kandydaci
- To ważne stanowisko. Proces jego obsadzania będzie oparty o względy merytoryczne - stwierdził szef NATO Jens Stoltenberg, pytany o kandydaturę Krzysztofa Szczerskiego na fotel zastępcy szefa NATO. Nie chciał jednak wchodzić w szczegóły.
- Z zadowoleniem przyjmuję fakt, że są różni wysoko wykwalifikowani kandydaci, ale sądzę, że byłoby niedobrze, jeśli zacząłbym teraz wchodzić w szczegóły tego procesu - stwierdził Jens Stoltenberg na konferencji w Brukseli.
Zobacz także: Szczerski wiceszefem NATO? "W zamian KE"
Informację o tym, że prezydencki minister jest rozpatrywany jako zastępca Sekretarza Generalnego NATO potwierdził w poniedziałek na antenie Polsat News szef MSZ Jacek Czaputowicz.
Krzysztof Szczerski ma poparcie USA, ale również silną konkurencję, między innymi estońskiego ministra obrony, popieranego przez Niemcy i Francję.
Za kandydaturą Polaka opowiedział się lider PO Grzegorz Schetyna. - Każde takie stanowisko w strukturach europejskich, światowych, ważnych organizacji jest potrzebne i będziemy go wspierać. Jest tylko pytanie co trzeba zrobić i czy skutecznie budowana była pomoc dla tej kandydatury poza Stanami Zjednoczonymi.
Sam Szczerski pytany w radiowej Jedynce o swoją kandydaturę odparł: "Oczywiście decyzja jest nie moja, więc nie ja ją będę ogłaszał". Przyznał jednak, że cieszy się, że jego nazwisko pada w pozytywnym kontekście. - Mogę powiedzieć tylko jedną rzecz: na pewno pan prezydent wyraził zgodę, żebym wstawił moje nazwisko do puli - dodał.
Źródło: rmf24.pl