Szef MAEA ma nadzieję, że wkrótce dojdzie do rozmów z Iranem
Szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Yukiya Amano wyraził nadzieję, że "wkrótce" nastąpi kolejna runda rozmów na wysokim szczeblu z Iranem, który jest przez Zachód podejrzewany o potajemne dążenie do uzyskania broni atomowej.
17.10.2012 15:35
Dyrektor generalny MAEA podkreślił, że organizacja ta jest gotowa na dialog z władzami w Teheranie. - Wyrażamy chęć spotkania się (z Iranem) w bardzo bliskiej przyszłości. Mam nadzieję, że niedługo do tego spotkania dojdzie - powiedział.
MAEA, autonomiczna agencja ONZ działająca na rzecz nierozprzestrzeniania broni jądrowej na świecie, obecnie stara się doprowadzić do wznowienia negocjacji z Iranem w sprawie kontrowersyjnego programu atomowego tego kraju.
Od stycznia br. odbyło się kilka spotkań między delegacją Iranu a MAEA, jednak nie przyniosły one rezultatów. Ostatnia runda rozmów miała miejsce w sierpniu.
Amano zaznaczył również, że w irańskim kompleksie militarnym Parczin kontynuowane są "działania". Według Reutera zasugerował tym samym, że Iran w dalszym ciągu próbuje zatrzeć tam ślady nielegalnych prac nad programem atomowym. Inspektorzy ONZ wielokrotnie zwracali się do Iranu o pozwolenie na przeprowadzenie inspekcji w Parczin, jednak na skutek odmowy obecnie monitorują ten ośrodek jedynie za pomocą satelitów.
Zachód zarzuca Iranowi potajemne prowadzenie prac nad bronią nuklearną. Teheran twierdzi z kolei, że jego program nuklearny, obejmujący m.in. wzbogacanie uranu, ma charakter czysto cywilny.
Iran wielokrotnie oskarżał służby wywiadowcze USA, Izraela i Wielkiej Brytanii - CIA, Mosad i MI6 - o sabotowanie jego programu badań nad rozwojem energii nuklearnej, w tym zabijanie i porywanie irańskich naukowców oraz zainfekowanie systemów komputerowych w irańskich zakładach atomowych wirusem Stuxnet. CIA i MI6 zaprzeczyły oskarżeniom, a Izrael nie ustosunkował się do nich.