Szef BBN nie pojedzie do Gruzji, MSZ odradziło wyjazd
Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Władysław Stasiak wbrew wcześniejszym planom nie pojedzie do Gruzji. MSZ, które odradziło mu wyjazd, uważa za "niedopuszczalne" naruszenie integralności terytorialnej tego kraju. Zaapelowało do Gruzji i Osetii Płd. o natychmiastowe zaprzestanie działań zbrojnych i powrót do negocjacji.
08.08.2008 | aktual.: 08.08.2008 20:48
Gruzja, która usiłuje odzyskać kontrolę nad Osetią Płd., prowadziła ofensywę militarną na jej terytorium. Wojska gruzińskie zdobyły część Cchinwali. Rosja odpowiedziała bombardowaniem terytorium Gruzji i wysłaniem dodatkowych wojsk do Osetii Płd. które przystąpiły do ataku na oddziały gruzińskie. Osetia Płd. w latach 90. faktycznie uniezależniła się od Tbilisi.
Jak poinformowała rzeczniczka BBN Patrycja Hryniewicz, w związku z eskalacją sytuacji w regionie pojawił się pomysł, aby szef BBN Władysław Stasiak w sobotę poleciał do Gruzji.
Stasiak - relacjonowała Hryniewicz - skonsultował się w tej sprawie z MSZ, ale resort odradził wyjazd. Hryniewicz powiedziała, że zna powodów, dla których Stasiakowi odradzono wizytę w Gruzji.
W związku z eskalacją konfliktu w Osetii Płd. prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko podjął decyzję o wysłaniu do Gruzji swego specjalnego przedstawiciela, wiceministra spraw zagranicznych Kostiantyna Jelisiejewa. Do Gruzji udaje się też szef litewskiej dyplomacji Petras Vaitiekunas.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych w wydanym wieczorem oświadczeniu wyraziło "poważne zaniepokojenie" rozwojem sytuacji w regionie Osetii Południowej. W oświadczeniu podkreślono, że MSZ uważa za "niedopuszczalne" naruszenie integralności terytorialnej Gruzji.
MSZ zaapelowało do stron konfliktu o natychmiastowe zaprzestanie działań zbrojnych i powrót do negocjacji. Wezwało też państwa i organizacje międzynarodowe zaangażowane w proces rozwiązania konfliktu w regionie do podjęcia niezwłocznych działań prowadzących do normalizacji sytuacji, z poszanowaniem integralności terytorialnej Gruzji.
W oświadczeniu resortu podkreślono potrzebę zapewnienia bezpiecznego funkcjonowania przedstawicielstw organizacji międzynarodowych, w szczególności OBWE i Międzynarodowego Czerwonego Krzyża, oraz zabezpieczenia ewakuacji ludności cywilnej ze strefy objętej działaniami zbrojnymi.