Szczyt G‑8 o Rosji, Afryce i bezpieczeństwie transportu
W kanadyjskiej miejscowości Kananaskis od środy trwa dwudniowy
szczyt największych potęg świata G-8. W skład grupy wchodzą: Francja, Japonia, Kanada, Niemcy, Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Włochy i Rosja.
27.06.2002 | aktual.: 27.06.2002 18:27
W środę Rosja, która do tej pory dołączona była do grupy ze względów politycznych, nieoczekiwanie została oficjalnie przyjęta w poczet największych potęg świata. Zdecydowano także, że Moskwa zorganizuje szczyt G-8 w 2006 roku. Świat się zmienia. Rosja pokazała, że dysponuje możliwościami, aby odgrywać znaczącą rolę w stawianiu czoła problemom świata, z którymi borykamy się wszyscy - oświadczyli delegaci G-8.
Rosja po raz pierwszy udział w obradach grupy wzięła w 1995 roku w Halifax (szczyt G-7 + 1). Od 1997 roku jest stałym członkiem spotkań światowych potęg, aczkolwiek nie uczestniczyła we wszystkich rozmowach. Jeszcze w środę w pierwszych rozmowach po rozpoczęciu szczytu na tematy gospodarcze nie brał udziału delegat moskiewski.
Również w środę delegaci - jeszcze bez Rosji - zadecydowali, że przekażą dodatkowy miliard dolarów w ramach pomocy dla najbiedniejszych państw. Organizacje humanitarne twierdzą, że to za mało. Grupa G-7 oświadczyła, że sfinansuje tzw. Inicjatywę dla Poważnie Zadłużonych Krajów (HIPC). W ten sposób chce pomóc wydobyć się z pułapki kredytowej krajom rozwijającym się.
Jak poinformował w tym miesiącu MFW, sześciu krajom udało się uporać z zadłużeniem dzięki inicjatywie HIPC. Są to: Boliwia, Burkina Faso, Mauretania, Tanzania i Uganda.
Liderzy największych potęg światowych przyjęli też pakiet inicjatyw, które mają zapewnić wyższy poziom bezpieczeństwa w transporcie i pozwolą uniknąć zamachów terrorystycznych. Nowe regulacje mają m.in. wprowadzić system zbierania i wczesnego przekazywania informacji o pasażerach, doprowadzić do wzmocnienia zabezpieczeń drzwi do pomieszczeń dla pilotów w samolotach, usprawnić system informowania o skradzionych paszportach. Większość nowych decyzji ma wejść w życie na przełomie 2002 i 2003 roku.
Przywódcy największych światowych potęg (G-8) chcą przeznaczyć 20 miliardów dolarów na likwidację składów broni masowej zagłady, jakie znajdują się na terenie byłego ZSRR.
Oczekuje się, że w czwartek, drugim dniu obrad szczytu, najwięcej czasu poświęci się rozmowom na temat pomocy dla najbiedniejszych krajów Afryki. Organizacje humanitarne obawiają się, że te rozmowy niewiele zmienią w ciężkim losie biednych państw.(ck)