ŚwiatSzczyt arabski wznawia plan pokojowy

Szczyt arabski wznawia plan pokojowy

Przywódcy zebrani na szczycie państw Ligi
Arabskiej w Rijadzie postanowili wznowić arabską
inicjatywę pokojową z 2002 roku mającą uregulować stosunki z
Izraelem i wystosować bezpośredni apel "do rządu izraelskiego i
wszystkich Izraelczyków", by zaakceptowali ten plan.

28.03.2007 | aktual.: 28.03.2007 20:32

Jak podała AFP, powołując się na jednego z ministrów, rezolucję w sprawie wznowienia planu pokojowego przyjęto w pierwszym dniu szczytu jednomyślnie.

W drugim punkcie rezolucji przywódcy państw arabskich potwierdzili wezwanie "rządu izraelskiego i wszystkich Izraelczyków do przyjęcia arabskiej inicjatywy pokojowej i wykorzystania pojawiającej się szansy na wznowienie procesu bezpośrednich i poważnych negocjacji na wszystkich kierunkach".

To ostatnie określenie - "na wszystkich kierunkach" - oznacza również kierunek syryjski, gdzie negocjacje są zamrożone od 2000 roku.

W pierwszym punkcie tekstu Liga Arabska potwierdziła, że wszystkie kraje arabskie popierają wszystkie punkty arabskiego planu pokojowego uchwalonego w 2002 roku w Bejrucie.

Zaznaczyła, że punkty te są oparte na decyzjach prawa międzynarodowego, "mających na celu położenie kresu konfliktowi arabsko-izraelskiemu i ustanowienie sprawiedliwego pokoju globalnego, który zapewni bezpieczeństwo wszystkim krajom regionu i pozwoli narodowi palestyńskiemu utworzyć swoje niezawisłe państwo z Jerozolimą wschodnią jako stolicą".

Wznawiana inicjatywa pokojowa przewiduje, że kraje arabskie zobowiązują się do uznania Izraela, pod warunkiem wycofania się z terenów okupowanych do granic sprzed czerwca 1967 roku. Plan zakłada również powołanie państwa palestyńskiego i wzywa do "sprawiedliwego rozwiązania kwestii uchodźców palestyńskich".

Izrael odrzucił inicjatywę, znaną także pod nazwą Deklaracji Bejruckiej, tuż po jej przyjęciu. Ostatnio złagodził nieco stanowisko, ale wciąż kwestionuje główne punkty, takie jak powrót do granic z 1967 roku, włączenie wschodniej Jerozolimy do państwa palestyńskiego i powrót uchodźców palestyńskich na tereny, znajdujące się obecnie w Izraelu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)