Szczyrk: kłopoty z prądem
Wichury sparaliżowały we wtorek niektóre regiony Szczyrku. Wiatr łamał korony drzew i zrywał sieci energetyczne. Nieczynnych było kilka wyciągów, zabrakło prądu na wyżej położonych terenach.
Przez kilka godzin prąd nie docierał na Salmopol. Energetycy wciąż próbują przywrócić dostawy prądu na Biały Krzyż. Władysław Michalski z Beskidzkiej Energetyki powiedział, że dotychczasowe próby przywrócenia prądu na wysoko położonym Białym Krzyżu zakończyły się fiaskiem, ze względu na skrajnie złe warunki pogodowe. Zaspy mają 2 metry, a sieć energetyczna pozrywana jest w lasach, wysoko w górach.
Michalski dodał, że ekipy energetyczne wciąż pracują w terenie. Niewykluczone jednak, że awaria może zostać usunięta dopiero w środę, a nawet w czwartek.
Wiatr, który osiągał w porywach 20 m/s sprawił, że nie działała górna część wyciągu krzesełkowego na Skrzyczne. Zdaniem Władysława Duraja, dyżurnego ratownika z grupy beskidzkiej GOPR, eksploatacja tego fragmentu wyciągu byłaby zbyt niebezpieczna dla turystów.(jd)
