Trwa ładowanie...
25-05-2007 14:36

Szczypińska: polityczna manifestacja lekarzy

Wiceszefowa sejmowej komisji zdrowia Jolanta Szczypińska (PiS) uważa, że wyjście lekarzy z piątkowego spotkania ze stroną rządową to "manifestacja polityczna". W ocenie posłanki, władze, w tym szef Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Krzysztof Bukiel, przyczyniają się do utraty zaufania do zawodu lekarza.

Szczypińska: polityczna manifestacja lekarzyŹródło: PAP
d1ur7d3
d1ur7d3

Lekarze OZZL opuścili salę, w której toczyły się rozmowy ze stroną rządową, bo ich zdaniem - nie powinny w nich uczestniczyć przedstawiciele innych związków. "Zrobiliśmy to w obronie godności lekarza" - powiedział dziennikarzom Bukiel.

W ocenie Szczypińskiej, takie zachowanie to manifestacja polityczna, która służy wywołaniu niepokoju społecznego, może na czyjeś zamówienie. To bardzo nieodpowiedzialna decyzja liderów OZZL, szkodliwa dla wszystkich strajkujących lekarzy, bo tak naprawdę świadczy, że nie było woli porozumienia się - uważa posłanka.

Jak podkreśliła, Bukiel był poinformowany wcześniej, że w piątkowym spotkaniu będą uczestniczyć wszystkie podmioty pracowników ochrony zdrowia i wszystkie związki zawodowe, bo mają do tego prawo.

Nie może być tak, że OZZL będzie uzurpował sobie prawo do podwyżek wynagrodzenia w jakiś sposób marginalizując inne grupy - uważa posłanka PiS. Przekonywała, że system ochrony zdrowia to system naczyń połączonych, gdzie funkcjonuje nie tylko lekarz, ale pielęgniarka, położna itd.

d1ur7d3

W ocenie Szczypińskiej, Krzysztof Bukiel od początku nie wierzył w możliwość porozumienia. Jeżeli w tej chwili dokonuje takiej manifestacji politycznej i wychodzi z takiego spotkania, to świadczy, że nie było woli porozumienia - uważa posłanka.

Szczypińska podkreśliła, że podczas spotkania z lekarzami premier mówił m.in. o tym, że wynagrodzenia muszą wzrastać stopniowo.

Bukiel mówił w piątek m.in., że lekarze powinni zacząć zwalniać się z pracy po to, by wreszcie przywrócić właściwe proporcje; teraz lekarze żebrzą u państwa o jałmużnę.

Jak powiedziała Szczypińska, apel o zwalnianie się zmusi pacjenta do korzystania z prywatnej pomocy lekarskiej, pacjent będzie musiał płacić za świadczenia zdrowotne.

Szczypińska zapewniła, że rząd i wojewodowie monitorują sytuację w poszczególnych regionach, jest plan awaryjny, który będzie włączony jeżeli będzie zagrożone życie i zdrowie pacjenta.

d1ur7d3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1ur7d3
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj