Szczygło: odpowiedź ws. tarczy w ciągu dwóch tygodni
Polski rząd ma w ciągu dwóch tygodni dać
Amerykanom odpowiedź na temat tarczy antyrakietowej - powiedział minister obrony narodowej Aleksander
Szczygło.
18.02.2007 11:25
Teraz jesteśmy w trakcie przygotowania odpowiedzi dla rządu amerykańskiego. Myślę, że w ciągu dwóch tygodni ona zostanie przekazana rządowi amerykańskiemu drogą dyplomatyczną- powiedział Szczygło.
Amerykanie muszą się z nią zapoznać. Nie chcę podawać żadnych konkretnych dat, ale to zawsze trochę trwa. Myślę, że za kilka tygodni dojdzie do pierwszego spotkania w tej sprawie- dodał.
20 stycznia Waszyngton zaproponował Czechom ulokowanie na ich terytorium bazy radarowej systemu NMD, nazywanego tarczą antyrakietową. W Polsce miałaby zostać ulokowana baza rakiet przechwytujących, uzupełniająca dwie bazy zlokalizowane na Alasce i w Kalifornii. Zadaniem "tarczy" ma być przechwytywanie pocisków, odpalanych z Bliskiego lub dalekiego Wschodu na terytorium Stanów Zjednoczonych.
O tarczy antyrakietowej premier Jarosław Kaczyński rozmawiał w czwartek wieczorem z amerykańską sekretarz stanu Condoleezzą Rice. Jak poinformował rzecznik rządu Jan Dziedziczak, rozmowa dotyczyła także "stosunków polsko-amerykańskich".
Rząd, premier, opowiadamy się za tym, żeby porozumieć się w sprawie tarczy- mówił premier. Jak dodał jednak, "nie oznacza to, że przyjmiemy każde warunki" ze strony USA.
J. Kaczyński poinformował, że sprawa tarczy antyrakietowej będzie przedmiotem rozmów i ma nadzieję, że zaczną się poważne rokowania. Dodał, że umieszczenie w Polsce elementów tarczy niesie pewne zagrożenia, ale jeśli sprawa będzie dobrze wynegocjowana, powinna służyć polskiemu bezpieczeństwu.
Na temat planów umieszczenia w Polsce elementów systemu przeciwrakietowego - tzw. tarczy antyrakietowej premier rozmawiał z przedstawicielami klubów parlamentarnych: PiS, PO, SLD, LPR, PSL i Samoobrony. Po spotkaniu szef klubu PiS Marek Kuchciński powiedział, że nastąpił konsensus i wszystkie główne siły polityczne podczas rozmowy zgodziły się, że amerykański system obrony antyrakietowej jest systemem zwiększającym bezpieczeństwo Polski.
Minister obrony narodowej Aleksander Szczygło powiedział wtedy, że stanowisko rządu nie zakłada przeprowadzenia referendum na temat rozmieszczenia w Polsce systemów amerykańskiej tarczy antyrakietowej. W ten sposób szef MON odniósł się do deklaracji złożonej przez wicepremiera i ministra rolnictwa Andrzeja Leppera w Rosji, że Samoobrona zamierza zainicjować powstanie ruchu społecznego, którego celem będzie przeprowadzenie takiego referendum.