Trwa ładowanie...
dt1bnr3
08-05-2006 15:10

Szczygło: do wakacji decyzja ws. nowej lokalizacji Muzeum Katyńskiego

Do wakacji powinna zapaść decyzja w sprawie nowej lokalizacji Muzeum Katyńskiego - powiedział dziennikarzom wiceszef Ministerstwa Obrony Narodowej, Aleksander Szczygło. Obecnie muzeum mieści się w budynku przy ul. Powsińskiej na warszawskim Mokotowie.

dt1bnr3
dt1bnr3

W zależności od tego, który to będzie budynek, można przewidywać szybkie sfinalizowanie przeniesienia Muzeum Katyńskiego. Jeżeli będzie to wymagało niewielkiej adaptacji to szybciej, jeżeli większej to trochę później, ale wydaje się, że datą graniczną powinna być 67. rocznica zbrodni katyńskiej - powiedział minister.

Poniedziałkowy "Dziennik" napisał, że warszawskie Muzeum Katyńskie zostanie przeniesione naprzeciw okien ambasadora Rosji. Według gazety resort obrony ma przekazać na ten cel swoje budynki stojące 100 metrów od ambasady Federacji Rosyjskiej.

"Po przeniesieniu ekspozycji, która jest dziś na peryferiach Warszawy, wszyscy goście zmierzający do rządowego hotelu przy ul. Belwederskiej w Warszawie oraz dyplomaci odwiedzający ambasadę Rosji będą mijać nową siedzibę muzeum" - napisano w "Dzienniku".

Pytany o to Szczygło powiedział dziennikarzom, że decyzja o lokalizacji muzeum jeszcze nie zapadła. Czekam teraz na wskazanie miejsca przez Agencję Mienia Wojskowego, gdyż to ona ma na terenie Warszawy nieruchomości, które można by wziąć pod uwagę przy rozpatrywaniu nowej lokalizacji muzeum - wyjaśnił.

dt1bnr3

Dodał, że Agencja Mienia Wojskowego ma za zadanie znaleźć takie miejsce - które przede wszystkim będzie w centrum Warszawy i będzie "widoczne" tak by nie trzeba go było "szukać posługując się GPS-em".

Chcemy, żeby to było godne miejsce dla ponad 20 tys. zamordowanych przez Związek Sowiecki oficerów. Chodzi tylko i wyłącznie o godne upamiętnienie tych, którzy w 40 r. zostali zamordowani - podkreślił.

Pytany czy nie obawia się, że ewentualne przeniesienie muzeum naprzeciw ambasady Federacji Rosyjskiej może zostać potraktowane przez Rosję jako prowokacja, wiceminister powiedział: "Nie, nie boję się - dlatego, że w stosunkach międzynarodowych, stosunkach bilateralnych pomiędzy różnymi państwami najważniejsza jest prawda i nasi sąsiedzi Rosjanie to dobrze rozumieją. Równie dobrze jak my".

66 lat temu, w kwietniu 1940 r. na mocy decyzji radzieckich władz NKWD zamordowało ok. 22 tys. polskich oficerów, policjantów, lekarzy, profesorów i duchownych, wziętych do niewoli po napaści ZSRR na Polskę 17 września 1939 r. Większość z nich stanowili jeńcy z obozów w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie. Rozstrzeliwano ich w Katyniu, Charkowie i w Miednoje koło Tweru.

dt1bnr3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dt1bnr3
Więcej tematów