Szczur w mrożonce w brytyjskim sklepie Aldi. 38 tys. paczek wycofanych

Klientka sklepu Aldi odkryła kawałki gryzonia, gdy karmiła swoją 2,5-letnią wnuczkę. Wewnętrzne śledztwo sieci wykazało, że resztki szczura w pechowych mrożonkach odnaleziono w ostatnim czasie w Wielkiej Brytanii już trzykrotnie - podają tamtejsze media.

Szczur w mrożonce w brytyjskim sklepie Aldi. 38 tys. paczek wycofanych
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC BY | Wikimedia
Patryk Skrzat

Historię 60-letniej Pat Bateman przytacza m.in. "The Guardian". Kobieta kupiła w sieci Aldi mrożone warzywa, by przygotować posiłek dla swojej 2,5-letniej wnuczki. W paczce znajdował się jednak oprócz warzyw także fragment szczura. Pozostałości gryzonia kobieta miała zauważyć podczas karmienia dziewczynki.

Kobieta udała się do sklepu, by oddać produkt. Od kierownika placówki otrzymała przeprosiny, a także voucher o wartości 30 funtów na następne zakupy. Brytyjka na tym jednak sprawy nie zakończyła, udała się także do głównej siedziby firmy. Tam miała otrzymać ofertę 500 funtów odszkodowania, ale odmówiła. Uważa, że to zbyt mało za straty moralne, jakie poniosła.

Według doniesień "The Sun" 60-letnia kobieta nie była jedyną, która w paczce warzyw znalazła resztki gryzonia. Gazeta twierdzi, że do Aldi dotarły trzy skargi, powołuje się przy tym na wewnętrzny raport firmy.

Ostatecznie władze Aldi w Wielkiej Brytanii zdecydowały o wycofaniu ze sprzedaży około 38 tys. opakowań mrożonych warzyw. Mieszanki są produkowane przez firmę Agrifreez z Belgii. Obecnie w fabryce trwa inspekcja.

W Polsce nie ma obaw

Przedstawiciele sklepów działających w Polsce pod marką Aldi Nord uspokajają klientów. - Wspomniana sytuacja nie dotyczy sieci Aldi w Polsce. Jako odrębna sieć, posiadamy innych dostawców i wśród nich nie znajduje się producent mrożonek Agrifreez. Nie współpracujemy z tym dostawcą, nasi klienci mogą być spokojni - podaje Agata Biernacka, specjalista ds.komunikacji i PR w Aldi.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (14)