ŚwiatSzczepionka na raka

Szczepionka na raka



Nasze krakowskie badania szczepionki przeciw wirusowi HPV, który jest głównym sprawcą rozwoju raka szyjki macicy, będą trwać jeszcze około roku, ale już dziś wyniki są bardzo obiecujące - twierdzi prof. Antoni Basta.

03.06.2005 | aktual.: 03.06.2005 08:15

Zakażenie wirusem HPV - przenoszonym przez kontakty seksualne, jest bardzo częste. W USA dochodzi do niego u ok. 70 proc. młodych (czyli najaktywniejszych seksualnie) kobiet. Jednak w większości przypadków organizm sam sobie z nim radzi, podobnie jak z wirusem grypy. Tylko u najwyżej kilkunastu procent zakażonych kobiet infekcja może przejść w stan przewlekły. Ale wówczas wirus HPV staje się iskrą zapalną dla procesu nowotworowego.

- Ochrona przed tym wirusem będzie ogromnie cenna, lecz najważniejsze jest to, że rak szyjki macicy rozwija się wolno i można go wykryć w bardzo wczesnym stadium dzięki prostemu i taniemu badaniu, czyli cytologii. Tymczasem w Polsce regularnie wykonuje je najwyżej co trzecia kobieta - podkreśla prof. Basta. Lekceważenie profilaktyki daje tragiczne efekty - większą niż Polska śmiertelność z powodu tego raka mają tylko Albania, Bułgaria i Mołdawia. Drugim badaniem, które pozwala wykryć nawet najdrobniejsze zmiany, jest kolposkopia. W Polsce wykonuje się ją jeszcze rzadziej niż cytologię.

Wczoraj w Krakowie światowi eksperci w walce z rakiem szyjki macicy szkolili naszych lekarzy jak najskuteczniej ją prowadzić. Najważniejsza jest powszechna profilaktyka. Lekarze chcą, by jak najszybciej rozpocząć w Polsce akcję masowych, przesiewowych badań cytologicznych. Szczepionka, jeśli się pojawi, będzie chronić dopiero następne pokolenia.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)