Szczepionka na COVID-19. Minister zdrowia Adam Niedzielski: przed nami 31 mln wyzwań
Moment, w którym pierwsza Polka, pierwszy Polak zostanie zaszczepiony będzie momentem zwrotnym. Tylko w ten sposób pozbędziemy się epidemii raz na zawsze - stwierdził premier Mateusz Morawiecki. Minister zdrowia Adam Niedzielski dodał, że ważne jest to, by przekonać Polaków do szczepień.
15.12.2020 | aktual.: 02.03.2022 21:08
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Dołączamy do grona państw w ramach UE, które już w styczniu przystąpią do procesu szczepienia. Po konsultacjach w gronie epidemiologów i wirusologów przedstawiamy dzisiaj przyjętą przez Radę Ministrów Narodową Strategię Szczepień - stwierdził Mateusz Morawiecki na konferencji po posiedzeniu rządu.
- Noc jest najciemniejsza przed świtem. Musimy wiedzieć, że wirus wciąż jest niebezpieczny, wciąż atakuje. U nas co prawda sytuacja jest coraz lepsza, ale nie można myśleć, że sytuacja jest opanowana. To nie czas na znoszenie obostrzeń. Każdego dnia umierają nasi bliscy w szpitalach. Dopiero szczepionka przerwie ten łańcuch - tłumaczył premier, apelując o to, by przestrzegać obostrzeń i by najbliższe święta Bożego Narodzenia spędzić w domu.
- Mamy już dzisiaj zakontraktowanych ponad 60 mln dawek od 6 firm, które jako pierwsze przedstawiły swoją dokumentację do akceptacji przez odpowiednie agencje medyczne. Priorytetem nr 1 jest zaszczepienie jak największej liczby osób - przekonywał Morawiecki.
Przypomniał, że szczepionka będzie darmowa i dobrowolna. Będzie także dostępna dla tych, którzy są w domach i nie mogą z nich wyjść, przede wszystkich dla osób starszych i niepełnosprawnych.
Michał Dworczyk: będzie fundusz kompensacyjny
- Na proces szczepień nie będziemy szczędzili środków. To już dzisiaj zabudżetowane około 3 mld zł, ale prócz tego także środki dla wszystkich placówek medycznych, które będą szczepić, które niemal podwoją tę liczbę - poinformował premier Morawiecki.
- Opracowany przez nas Narodowy Program Szczepień daje nam nadzieję, której dzisiaj potrzebujemy. To musi być nasz narodowy cel, żeby zaszczepić jak najwięcej ludzi. Opierajmy się na nauce, na badaniach i na tym, co zalecają nam eksperci - mówił premier.
Szef KPRM poinformował, że w przyjętym przez rząd Narodowym Programie Szczepień zostały ujęte "dwie ważne kwestie: szersze zaangażowanie jednostek samorządu terytorialnego i sprawa, która budziła emocje to fundusz kompensacyjny dla osób, u których wystąpią niepożądane odczyny poszczepienne".
Minister zdrowia Adam Niedzielski: przed nami 31 milionów wyzwań
Minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował, że być może uda się przyspieszyć rejestrację szczepionki i trafi ona do Polski wcześniej: już w tym roku. - Bez względu jednak na to, kiedy się u nas pojawi, najważniejsze jest to, by przekonać do zaszczepienia się jak największą liczbę Polaków - mówił minister zdrowia. - To nie jest pojedyncze wyzwanie, to 31 milionów wyzwań, bo tyle mamy osób dorosłych w Polsce dodał.
- Z epidemią nie wygra sam rząd. Podkreślamy na każdym kroku, że to wspólne przedsięwzięcie, wspólne dobro - mówił minister zdrowia. - Zwracam się z prośbą, żeby każdy przekonany do szczepień, przekonał do szczepień osoby w swoim otoczeniu. Bądźmy ambasadorami szczepień w oparciu o rzetelną wiedzę, obiektywne badania - zaapelował.
Minister poinformował także, że jutro uruchomiony zostanie numer telefonu, pod którym będzie można zaczerpnąć wiedzy na temat szczepień. Podał jego numer, to: 989.
- Szczepionka może okazać się światełkiem w tunelu, ale może się okazać, że ten tunel nie jest krótki - stwierdził Niedzielski, ostrzegając, że ryzyko trzeciej fali epidemii jest wciąż bardzo duże. Dodał, że będzie rekomendował, byśmy w okresie świąt i ferii zostali w domu.
Amantadyna. Minister zdrowia: brak dowodów na skuteczność działania
- Amantadyna to lek, który jest przewidziany do leczenia choroby Parkinsona. W tym zakresie jest dopuszczony na polski rynek - stwierdził minister Niedzielski, odpowiadając na pytanie o amantadynę. Pojawiło się kilka doniesień, że preparat ten wspomaga leczenie COVID-19. Ostatnio wypowiadał się na ten temat wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł, którzy przyznał, że wziął amantadynę, gdy zakaził się koronawirusem.
- Ponad miesiąc temu zleciłem Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji badania, aby mogła wydać opinię, czy ten środek można stosować przy COVID-19. Niestety, nie ma w tej kwestii literatury. Agencja wydała rekomendację o braku dowodów na skuteczność działania amantadyny - stwierdził minister Niedzielski.