Szczepienia. Michał Dworczyk: program przyspiesza
- Narodowy Program Szczepień przyspiesza - zapowiada pełnomocnik rządu ds. szczepień Michał Dworczyk. Szef KPRM ujawnił, że w sobotę osiągnięty zostanie kolejny krok milowy w szczepieniach, polityk komentował także obecną dynamikę szczepień.
- Jeśli nic się nie zmieni w harmonogramie dostaw "in plus" oraz "in minus", choć tych drugich z reguły było więcej, to pod koniec maja lub na początku czerwca Polska powinna uzyskać pewien komfort i będziemy mogli zapewnić szczepionki dla wszystkich zaplanowanych punktów szczepień - mówił w radiowej "Jedynce" Michał Dworczyk.
Polityk określił obecną dynamikę szczepień za "pozytywną". - W sobotę przekroczymy 10-milionowe szczepienie, z kolei w czwartek pobiliśmy rekord dzienny szczepień, aplikowano blisko 300 tysięcy szczepień - wyliczał szef KPRM.
Dworczyk nie chciał komentować doniesień m.in. z USA oraz Izraela - liderzy tych krajów przewidują, że w nieodległym czasie konieczna może być akcja "doszczepiania" przeciwko koronawirusowi.
Podróbki Pfizera w Polsce. Rzecznik rządu Piotr Müller uspokaja
- Stworzyliśmy system szczepień, który może być użyty w przyszłości. Czy trzeba będzie powtarzać szczepienia? Nie jestem w stanie na to pytanie odpowiedzieć, to decyzja naukowców raz ekspertów - dodał pełnomocnik rządu ds. szczepień.
W piątek rozpoczęto także rejestrację dla osób urodzonych w 1972 roku. Wszyscy chętni mogą to zrobić na kilka sposobów - przez internet, infolinię "989", SMS-em lub odwiedzając punkt szczepień. - Zainteresowanie wśród osób w tej grupie wiekowej jest na poziomie 60-70 tys. w dniu otwarcia, jednak zapisy trwają nadal. Za jakiś tydzień będzie można powiedzieć dokładnie, ile procent 50-latków się zapisało - mówił Dworczyk.
Źródło: Polskie Radio "Jedynka"