Trwa dogaszanie pożaru w byłej stoczni jachtowej w Szczecinie

Dogaszanie pożaru w byłej stoczni jachtowej w Szczecinie może potrwać jeszcze kilka godzin, ale możliwe jest, że zakończy się dopiero nad ranem - wynika z informacji przekazanych przez dyżurnego Miejskiej Straży Pożarnej w Szczecinie. W akcji uczestniczy 10 jednostek straży.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP | Jerzy Undro

Dyżurny powiedział, że większość z ok. 30 strażaków będzie wkrótce z uwagi na zmęczenie wymieniana. W tej chwili trwa akcja schładzania wodą butli z gazem, żeby nie wybuchły - dodał.

Pożar wybuchł w środę po południu w hangarze, znajdującym się na terenie byłej stoczni. Zapalił się drewniany dach kryty papą. W trakcie akcji gaszenia dach zawalił się. Doszło do kilku wybuchów butli z gazem przemysłowym, prawdopodobnie acetylenem, które przechowywano wewnątrz hali.

Na terenie byłej stoczni, gdzie obecnie działa kilka firm prywatnych, w chwili wybuchu pożaru mogło pracować około 50 osób. Na razie nie wiemy, czy wszystkim udało się opuścić teren - powiedział dyżurny MSP w Szczecinie. Wcześniej informowano, że nikt nie ucierpiał.

Ugasimy pożar, przeszukamy pogorzelisko i dopiero wtedy będziemy mogli stwierdzić, czy nie ma ofiar" - podkreślił dyżurny.

Według informacji straży, w liczącej 1200 metrów kwadratowych hali, która płonie, produkowano metalowe elementy do statków.

Jeden ze świadków zdarzenia, który zgłosił wybuch pożaru, powiedział strażakom, że na dachu hali widział robotników z palnikami, którzy wykonywali prace dekarskie. Po jakimś czasie, gdy mężczyzn nie było już na dachu, osoba ta zauważyła dym - powiedział dyżurny.

Dach hali był drewniany i pokryty papą.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Bernardyn zaatakował 11-latkę. Prokuratura bada sprawę
Bernardyn zaatakował 11-latkę. Prokuratura bada sprawę
Gdyby wybuchła wojna. Zrobili ranking najbezpieczniejszych krajów
Gdyby wybuchła wojna. Zrobili ranking najbezpieczniejszych krajów
Ostrzeżenie z Moskwy. Reakcja po decyzji Trumpa
Ostrzeżenie z Moskwy. Reakcja po decyzji Trumpa
Kradzież klejnotów z Luwru. Wstępne zarzuty dla dwóch osób
Kradzież klejnotów z Luwru. Wstępne zarzuty dla dwóch osób
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły