Szczecin. 2 chłopców wpadło do zbiornika przeciwpożarowego
Dwóch chłopców wpadło do zbiornika przeciwpożarowego przy ul. Twardowskiego w Szczecinie. Zostali już z niego wyciągnięci i przewiezieni do szpitala na szczecińskich Pomorzanach. Lekarze walczą o ich życie.
Służby otrzymały powiadomienie o tragicznym wypadku chwilę po godzinie 15.
- Na terenie dawnego złomowiska przy Twardowskiego bawiło się 4 chłopców. Jeden z nich wpadł do zbiornika wodnego. Drugi z nich zadzwonił do nas i wyszedł naprzeciw strażakom. W tym czasie kolejny z nich próbował pomóc topiącemu się dziecku, jednak też wpadł do wody - przekazał w rozmowie z WP mł. asp. Przemysław Majer, rzecznik komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie
- Płetwonurkowie wyciągnęli dwóch chłopców w wieku 12-14 lat z wody i zostali oni przekazani do zespołu ratowniczego. Następnie zostali przetransportowani do szpitala - dodał mł. asp. Majer.
Reanimacja dwóch chłopców trwała ok. 30 minut. - Obaj trafili do szpitala na szczecińskich Pomorzanach, gdzie lekarze przy użyciu specjalistycznego sprzętu walczą o ich życie - przekazała Paulina Targaszewska, rzecznik Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.
Płetwonurkowie przeszukali dno zbiornika, jednak nikogo więcej nie znaleziono. Akcja straży pożarnej, w której brało łącznie 5 zastępów, została zakończona.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl