Szaron: Arafat w Ramallah na _kilka lat_
Ariel Szaron (AFP)
Premier Izraela Ariel Szaron zagroził, że jeśli
przywódca Palestyńczyków Jaser Arafat nie będzie spełniał jego
żądań, pozostanie w zamknięciu w Ramallah na kilka lat - podały
w piątek izraelskie media.
Ruchy Arafata będą ograniczone do Ramallah, nawet jeśli ma to trwać kilka lat, o ile nie zatrzyma Palestyńczyków poszukiwanych przez Izrael - powiedział Szaron w czwartek wieczorem podczas zebrania jego partii Likud w Tel Awiwie.
Od dawna Szaron domaga się aresztowania przez władze palestyńskie sprawców ubiegłorocznego zamachu na ministra turystyki Rehavama Zeeviego. Twierdzi, że ukrywają się w Ramallah. W czwartek zażądał dodatkowo aresztowania Palestyńczyków zamieszanych w przejęty na początku stycznia transport broni ze statku "Karine A".
Izrael twierdzi, że broń pochodziła z Iranu i miała trafić w ręce Palestyńczyków. Arafat stanowczo zaprzecza zarzutom. (and)