"Szanse rozwiązania konfliktu gruzińsko-rosyjskiego maleją"
Konflikt gruzińsko-rosyjski wyciszy się, ale tak nabrzmiał, że szanse jego rozwiązania maleją - zauważa w "Trybunie" Zygmunt Słomkowski.
18.08.2008 | aktual.: 18.08.2008 03:41
Zdaniem publicysty, konflikt nabrzmiał, bo wszyscy gracze zachowali się jak słoń w składzie porcelany. I dali sobie nawzajem pretekst do gwałtownych reakcji - zarówno siłowych, jak i słownych.
Gorzka to lekcja, bo znowu przyniosła śmierć i zniszczenia - akcentuje autor. I dodaje: tak się dzieje, gdy politycy kierując się własnymi ambicjami i planami, lekceważą - słuszne czy niesłuszne - zamierzenia innych.
A także, gdy decydenci - w zaciszu i cieple swych gabinetów - dla spełnienia swoich wyznaczonych celów każą strzelać i zrzucać bomby. Czy to szaleństwo nigdy się nie skończy? - pyta publicysta "Trybuny".