ŚwiatSzaleniec zabarykadował się w hotelu w Paryżu. Twierdził, że ma bombę

Szaleniec zabarykadował się w hotelu w Paryżu. Twierdził, że ma bombę

Paryska policja zatrzymała już szaleńca, który zabarykadował się w jednym z hoteli twierdząc, że ma bombę. Według służb nie znaleziono przy nim ani materiałów wybuchowych ani broni. Mężczyzna jest najprawdopodobniej jest chory psychicznie.

Szaleniec zabarykadował się w hotelu w Paryżu. Twierdził, że ma bombę
Źródło zdjęć: © AFP | ALAIN JOCARD

Hotel przy Alei generała Leclerca nie jest zbyt uczęszczanym miejscem - stąd w sześciopiętrowym budynku znajdowało się sześć, siedem osób, w chwili, gdy mężczyzna wtargnął do środka.

Według policji z oddziałów szybkiego reagowania wszystkie osoby udało się ewakuować w bezpieczne miejsce. Mieszkańcy okolicznych domów, sąsiadujących z hotelem także zostali ewakuowani.

Cały rejon był otoczony przez szczelny kordon policji. Na miejscu były jednostki saperów, by w razie czego móc wkroczyć do akcji i rozminować bombę. Na szczęście, nie musiały interweniować.

Oglądaj też: Marsz przeciwko terroryzmowi w Paryżu
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (23)