System "Pojazd": problemy skutkiem braku porozumienia
Brak porozumienia między administracją rządową i samorzadową jest skutkiem złego funkcjonowania systemu "Pojazd" - uważają władze Warszawy. System "Pojazd" wprowadzony został w całej Polsce od 1 października.
06.10.2004 16:10
System miał w założeniach ułatwić rejestrację pojazdów, przyspieszyć procedury i zmniejszyć kolejki w urządach. Tymczasem czas oczekiwania na dowód rejestracyjny wydłużył się w niektórych urządach nawet o połowę i wywołuje wielkie niezadowolenie wśród posiadaczy aut i bezsilność wśród urzędników.
Wiceprezydent Warszawy Władysław Stasiak podsumowując ten stan rzeczy podkreślił, że taka sytuacja jest wynikiem braku komunikacji administracji rządowej z samorządami. Jak powiedział kilka razy sam pisał do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji zapytania, jak wdrażać system "Pojazd". Według niego odpowiedzi ze strony resortu nie było.
Władysław Stasiak powiedział również, że nie ma regulacji prawnych, które ujmowałyby na jakich zasadach samorządy mają otrzymywać niezbędny sprzęt i organizować szkolenia dla urzędników. Wiceprezydent dodał również, że nie ma ciągle formuły prawnej dotyczącej finansowania i wdrażania tego systemu. Podkreślił również, że szkolenia organizowane wcześniej nie do końca dotyczyły tego oprogramowania i praktycznej obsługi systemu "Pojazd".
Jednak władze Warszawy zapewniają, że zrobią wszystko, by system mógł sprawnie funkcjonować. Wiceprezydent Stasiak powiedział, że urzędnicy zostają po pracy i dokształcają się. Miasto rozważa również zwiększenie ilości osób do obsługi systemu a nawet wydłużenie czasu pracy urzędów.