Syryjskie wojska opuszczą Bejrut
Syria wycofa w ciągu 48 godzin wszystkie swe oddziały z Bejrutu, stolicy Libanu - zapowiedziały w niedzielę syryjskie źródła.
Wycofania syryjskich wojsk od miesięcy domagali się libańscy chrześcijanie, z przywódcą miejscowych maronitów - patriarchą Nasrallahem Sfeirem, na czele. Libańscy chrześcijanie protestują przeciwko syryjskiej dominacji w Libanie.
Od czwartku Syria wycofała oddziały z co najmniej 12 głównych i kilku mniejszych baz. Decyzja o wycofaniu oddziałów z rejonu bejruckiego ma stanowić, zdaniem obserwatorów, "gest dobrej woli" wobec Libańczyków. Jego celem jest zmniejszenie napięcia w dwustronnych stosunkach, związanego z coraz gwałtowniejszym sprzeciwem maronitów wobec obecności obcych wojsk na obszarze kraju.
Armia syryjska weszła do Libanu w 1976 r., przede wszystkim po to, by wesprzeć miejscowych maronitów w walce z frakcjami islamskimi i palestyńskimi. (reb)