Syryjscy rebelianci zestrzelili śmigłowiec reżimowej armii
Syryjscy rebelianci zestrzelili śmigłowiec bojowy rządowej armii na peryferiach Damaszku - podało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
05.10.2012 | aktual.: 05.10.2012 19:00
Organizacja podała, że członkowie Wolnej Armii Syryjskiej strącili maszynę, gdy ta ostrzeliwała cele na wschodnich obrzeżach stolicy. W rejonie tym obecne są najwaleczniejsze i najlepiej zorganizowane jednostki powstańcze.
Siły Asada mają znaczną przewagę militarną nad powstańcami, używających przestarzałej broni przeciwlotniczej, która jest mało skuteczna. Rebeliantom przede wszystkim brakuje ręcznych wyrzutni kierowanych pocisków ziemia-powietrze.
Mimo to w ostatnich miesiącach powstańcy odnieśli kilka sukcesów, zestrzeliwując co najmniej kilka rządowych statków powietrznych. M.in. 27 sierpnia powstańcy zestrzelili śmigłowiec na obrzeżach Damaszku, 30 sierpnia informowali o strąceniu myśliwca przy granicy z Turcją. Ich ostatnim sukcesem było zestrzelenie 22 września kolejnego samolotu bojowego.
Według źródeł opozycyjnych w konflikcie syryjskim, który wybuchł w marcu 2011 roku, zginęło dotychczas przeszło 30 tys. osób, w większości cywilów.
Nagranie przedstawiające zestrzelenie śmigłowca: