Syria: wolna droga dla proirackich ochotników
Syria otworzyła swe granice z Irakiem dla wszystkich chętnych, którzy chcą walczyć z amerykańskimi i
brytyjskimi wojskami. Do Iraku ciągną przez Syrię głównie Palestyńczycy z obozów dla uchodźców znajdujących się w Libanie - podał w piątek izraelski dziennik "Haarec".
28.03.2003 19:07
"Syryjska granica jest otwarta dla chętnych Syryjczyków, Arabów i muzułmanów, którzy chcą udać się do Iraku i stawić czoła amerykańskiej inwazji" - powiedział w wywiadzie dla katarskiej telewizji Al-Dżazira syryjski analityk wojskowy Hitham al-Kilani. Al-Kilani dodał, że granica jest otwarta także dla irackich uchodźców, którzy szukają w Syrii schronienia przed walkami.
Arabski świat generalnie sprzeciwia się amerykańsko-brytyjskiej agresji na Irak. Niechęć do wojsk koalicyjnych wzrosła w Syrii, gdy amerykański pocisk uderzył w niedzielę w autobus wiozący Syryjczyków uciekających z Iraku. W tej tragedii zginęło pięć osób, a kilkanaście zostało rannych.
Niewykluczone, że pocisk uderzający w autobus nie był wypadkiem, lecz celowym działaniem. Oznaczałoby to, że wojska koalicyjne obawiają się wzmocnienia sił irackich chętnymi napływającymi z zagranicy i w ten sposób chciały ukrócić ten proceder - spekuluje "Haarec".
Syria jest jedynym krajem, który otworzył granicę z Irakiem. Bardzo ostre kontrole graniczne wprowadziły natomiast Iran, Jordania i Turcja. Oficjalnym powodem jest chęć powstrzymania fali uchodźców z Iraku.(ck)