Syn Margaret Thatcher aresztowany i zwolniony za kaucją
Mark Thatcher, syn byłej brytyjskiej premier Margaret Thatcher, aresztowany w środę rano w RPA, po krótkiej rozprawie został zwolniony wieczorem za kaucją.
25.08.2004 | aktual.: 25.08.2004 21:14
51-letni Thatcher, podejrzany o udział w próbie zamachu stanu w Gwinei Równikowej, został przez sąd w Kapsztadzie oskarżony o pogwałcenie ustawodawstwa południowoafrykańskiego, wymierzonego przeciwko najemnikom.
Mark Thatcher został zwolniony pod surowymi warunkami: za kaucją w wysokości 2 mln randów (ok. 250 tys. euro), którą musi wpłacić do 8 września - do tego czasu pozostanie w areszcie domowym. Jednak nawet po uiszczeniu tej kwoty będzie musiał pozostać w rejonie Kapsztadu i stawić się w sądzie 25 listopada w celu wysłuchania formalnych zarzutów. Sędzia nakazał mu również oddanie paszportu.
Policjanci z elitarnej jednostki "Scorpions" wtargnęli do domu Thatchera w eleganckiej dzielnicy Constantia, kiedy ten rano zamierzał odwieźć dzieci do szkoły. W jego obecności przeszukali posiadłość w poszukiwaniu dowodów (nagrane rozmowy telefoniczne, twarde dyski itp.) ewentualnego finansowego wspierania nieudanego puczu przeciwko prezydentowi Gwinei Równikowej Teodoro Obiangowi Nguemie Mbasogo w marcu br.
Mark Thatcher zaprzeczył stawianym mu zarzutom. Jestem niewinny. Współpracowałem i w pełni współpracuję z władzami w celu wyjaśnienia całej sprawy - zapewniał w wydanym oświadczeniu. Nie mam nic wspólnego z żadnym rzekomym zamachem w Gwinei Równikowej - dodał.
Rzecznik policji RPA Sipho Ngwema w wywiadzie dla prasy brytyjskiej oświadczył, że władze "mają wiarygodne informacje o tym, że Thatcher był zaangażowany w planowany przewrót".
Sprawa nieudanego zamachu w Gwinei Równikowej od pięciu miesięcy nie schodzi z pierwszych stron afrykańskich gazet.
W stolicy kraju, Malabo, trwa obecnie proces ośmiu obywateli RPA, sześciu Armeńczyków i czterech miejscowych, który mieli przygotować pole dla najemników. Jeden z zatrzymanych w Gwinei najemników, Niemiec, zmarł w więzieniu - oficjalnie na malarię - jednak Amnesty International nie wyklucza, iż mógł być torturowany.
Inny oskarżony, obywatel RPA Nick du Toit, powiedział w środę w Malabo, że Mark Thatcher nie miał nic wspólnego ze spiskiem. Thatcher interesował się tylko zakupem sprzętu wojskowego. To był normalny biznes - ocenił du Toit.
Z kolei w Zimbabwe oskarżonych jest 70 południowoafrykańskich najemników, zatrzymanych tam w marcu, przed planowanym udaniem się do Gwinei Równikowej. Według prasy brytyjskiej, liderem domniemanego spisku był przyjaciel Thatchera - Simon Mann.
Prezydent gen. Teodoro Obiang Nguema rządzi bogatym w ropę naftową niewielkim krajem w Zachodniej Afryce żelazną ręką od 1979 roku. Spiskowcy chcieli zastąpić go Severo Moto, który obecnie przebywa w Hiszpanii.
Margaret Thatcher nie wypowiedziała się jeszcze na temat zatrzymania syna. Jej rzeczniczka powiedziała jedynie, że baronessa Thatcher przebywa na urlopie w USA i do Londynu powróci w piątek. "Żelazna Lady" miała w przeszłości wielokrotnie kłopoty z synem.
Mark Thatcher, były handlarz biżuterią, ożenił się w 1987 roku z teksańską dziedziczką milionów Diane Burgdorf, z którą ma dwójkę dzieci. Po śmierci ojca Denisa Mark Thatcher odziedziczył w zeszłym roku tytuł barona. Może tytułować się "Sir".