Sympatyk sekty Falun Gong skazany na obóz pracy

Amnesty International (AI) poinformowała, że 38-letni Bu Dongwei został zabrany przez policję z domu w maju i w dwa tygodnie później skazany na pobyt w reedukacyjnym obozie pracy. Zgodnie z chińskim prawem, policja może odsyłać bez wyroku sądu do obozu "reedukacji przez pracę" osoby podejrzane o "naruszanie prawa".

Bu oskarżono o "sprzeciw w kwestii wcielania w życie praw kraju" oraz "naruszanie ładu społecznego". O odesłaniu Bu do obozu AI dowiedziała się dopiero w ostatnich dniach.

W czasie aresztowania, w domu Bu Dongweia znaleziono broszury Falun Gong. Mieszkająca na stałe w USA żona skazanego powiedziała agencji Associated Press, że ona i jej mąż byli wyznawcami sekty od 1996 roku. Za wysłany do władz list w sprawie Falun Gong zostali skazani w 2000 roku na osiem i 10 miesięcy więzienia.

Falun Gong to sekta, której członkowie twierdzą, że wykorzystują metody doskonalenia ciała i umysłu. W 1999 chińskie władze zakazały jej działalności pod pretekstem, że zagraża porządkowi społecznemu. Naruszenie zakazu karane jest więzieniem lub osadzeniem w obozie pracy. Od 1999 r. aresztowano tysiące zwolenników ruchu, a według jego przedstawicieli, chińskie władze zgładziły ponad 1,2 tys. wyznawców Falun Gong.

Falun Gong, znana także jako Falun Dafa, jest mieszaniną taoizmu, buddyzmu i tradycyjnych chińskich ćwiczeń fizycznych. Mimo formalnego zakazu działalności sekty, liczba jej wyznawców w Chinach, jak twierdzą przedstawiciele Falungong, ma wynosić około 60 milionów. Chińskie władze szacują jednak, że do sekty należy nie więcej niż dwa miliony ludzi.

Orzekana bez wyroku sądu "reedukacja" w obozie pracy dosięga w Chinach najczęściej osób, będących członkami Falun Gong, przedstawicieli tybetańskiej i ujgurskiej (muzułmańskiej) mniejszości etnicznych oraz działaczy opozycyjnych.