ŚwiatSymbol Brukseli świętuje drugą młodość

Symbol Brukseli świętuje drugą młodość

Po trwającym 22 miesiące remoncie szeroka publiczność może od soboty zwiedzać Atomium - pamiątkę po Wystawie Światowej z 1958 roku, która na trwałe wpisała się w krajobraz Brukseli i dla Belgów stała się takim samym symbolem ich stolicy, jak dla Francuzów - paryska Wieża Eiffla.

Belgijska prasa jednomyślnie uznała ponowne otwarcie niezwykłej budowli za sukces - nie dość, że remont zakończył się w terminie, to efekty budzą zgodny podziw.

Atomium to powiększona 165 miliardów razy cząsteczka żelaza, która w 1958 roku była wyrazem wiary tamtej epoki w siłę postępu i nauki, budząc podziw gości wystawy. Z biegiem lat jej aluminiowe kule straciły blask, do czego w równej mierze przyczyniło się zanieczyszczenie powietrza, co niszcząca działalność gołębi.

Kosztem 27,5 mln euro Atomium przywrócono dawną świetność. Choć budowla nie jest zabytkiem, we wnętrzach zachowano charakterystyczny styl lat 50., dopasowując całość do wymogów komfortu i bezpieczeństwa XXI wieku. Dziewięć wielkich kul pokryto stalą nierdzewną, pleksiglas zastąpiono hartowanym szkłem, ale efekt jest taki sam, jak przed 50 laty - budowla połyskuje w słońcu, wieńcząc panoramę północnych przedmieść Brukseli. Nawet ubiory obsługi inspirowane są frywolną modą z przełomu lat 50. i 60.

Atomium ma 102 metry wysokości i waży 2400 ton. W najwyższej kuli mieści się dwupoziomowa restauracja, z której rozciąga się niezapomniany widok na miasto. W karcie króluje kuchnia belgijska, choć zabrakło frytek - przepisy przeciwpożarowe uniemożliwiają użycie wrzącego oleju na takiej wysokości.

Twórca budowli, inżynier Andre Waterkeyn zmarł jesienią zeszłego roku, nie dożywszy końca remontu. Jego dzieło, które po wystawie cudem uniknęło zburzenia, wciąż zadziwia nowoczesnością. Refleksyjnych komentatorów ponowne otwarcie skłoniło do pytań, czy obecna epoka pozostawi po sobie ślad, który po 50 latach będzie podobnym powodem do dumy dla brukselczyków i Belgów.

Michał Kot

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)