Sylwester na pl. Defilad - impreza "o podwyższonym ryzyku"
Sylwestrowy koncert na stołecznym placu Defilad odbędzie się - zdecydowały władze Warszawy po konsultacjach z policją i Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Jak poinformowały we wtorek władze stolicy, impreza będzie traktowana jak wydarzenie "o podwyższonym ryzyku".
Oznacza to, że o bezpieczeństwo będzie dbać trzykrotnie większa liczba funkcjonariuszy policji, straży miejskiej i ochroniarzy niż zwykle w takich przypadkach. Na wszelki wypadek przygotowano plan awaryjny, przewidujący ewakuację osób zgromadzonych na placu.
Wiceprezydent Warszawy Władysław Stasiak poinformował, że w sumie funkcjonariuszy policji, straży miejskiej i ochroniarzy z firmy ochroniarskiej będzie około 1000. "Przygotowujemy (...) porozumienie dodatkowe w sprawie ochrony koncertu dotyczące służb ponadnormatywnych z policji. Liczymy, że będzie to dodatkowo ponad 60 funkcjonariuszy policji" - wyjaśnił.
Wiceprezydent oświadczył, że miasto przeprowadziło dodatkowe konsultacje w sprawie ewentualnego zagrożenia atakami terrorystycznymi z policją i ABW. "Jak wynika z odpowiedzi na nasze pytania, trudno mówić o jakimś szczególnym, konkretnym zagrożeniu" - wyjaśnił Stasiak.
Dodał, że - jak zazwyczaj - podczas imprezy będą obowiązywały rygory związane z zachowaniem bezpieczeństwa. Nie będzie można wnosić alkoholu i żadnych materiałów pirotechnicznych. Przy wejściach na teren koncertu będą ustawione bramki do wykrywania metali. Cały teren będzie ogrodzony.
"W zeszłym roku w nocnej imprezie sylwestrowej brało udział 60 tys. ludzi. W tym roku ta impreza może zgromadzić nawet większą liczbę osób, ponieważ wszystko wskazuje na to, że nie będzie mrozu" - powiedział prezydent stolicy Lech Kaczyński.
Ze względów bezpieczeństwa w godz. 23.00 - 01.30 wyłączone z ruchu będą stacje metra Centrum i Świętokrzyska. Jak wyjaśnił wiceprezydent Stasiak, władze Warszawy podjęły tę decyzję po konsultacjach z władzami Berlina. Poza tym pociągi metra będą wyjątkowo jeździć przez całą noc - co 15 minut.
Wśród atrakcji wieczoru zaplanowano występy zespołu Bajm oraz Kasi Klich, Eweliny Flinty, grup Leszcze i Volt. Ze względów bezpieczeństwa scena będzie miała wysokość 4 m. Będą także specjalne pokazy efektów świetlnych oraz 10-minutowy pokaz sztucznych ogni. Przygotowano 800 wyrzutni do fajerwerków. Będą one rozmieszczone po dwóch stronach Pałacu Kultury i Nauki - od ul. Świętokrzyskiej i Al. Jerozolimskich - oraz na trzech poziomach Pałacu.
Koncert ma być dobrze widoczny z dalszej odległości dzięki czterem telebimom. Będzie transmitowany przez Program 3 TVP. Kilkakrotnie ze sceną połączą się telewizyjna Dwójka i TV Polonia.
Koszt zorganizowania tegorocznej imprezy sylwestrowej dla warszawiaków wyniósł 1 mln zł.