Świńska grypa uwięziła pasażerów samolotu
Trzy godziny uwięzieni byli w samolocie pasażerowie, który przylecieli w środę z Nowego Jorku do Kijowa - podała ukraińska stacja telewizyjna 5. Kanał.
29.04.2009 | aktual.: 29.04.2009 14:29
Podróżującym nie pozwolono opuścić pokładu maszyny, gdyż podejrzewano, że znajduje się wśród nich osoba z objawami świńskiej grypy. Zostali wypuszczeni dopiero po kontroli medycznej, która nie potwierdziła tych przypuszczeń.
Samolot z Nowego Jorku wylądował na podkijowskim lotnisku Boryspol kilkanaście minut po godzinie 9.00 czasu polskiego. Jego załoga uprzedziła wcześniej, że wśród pasażerów jest obywatelka Stanów Zjednoczonych, uskarżająca się na ból głowy i złe samopoczucie.
Władze lotniska podjęły w związku z tym decyzję o odizolowaniu samolotu i skierowały na jego pokład lekarzy, którzy przebadali pasażerów.
Pozwolenie na wyjście z samolotu wydano dopiero po godz. 12.00 czasu polskiego, gdy stwierdzono, że Amerykanka nie ma symptomów świńskiej grypy.
W obawie, by wirus tej choroby nie dotarł na Ukrainę, rząd w Kijowie zapowiedział we wtorek zaostrzenie kontroli granicznych, oraz ograniczenie importu artykułów pochodzenia zwierzęcego i roślinnego.
W poniedziałek ukraińskie władze weterynaryjne wprowadziły zakaz wwozu żywych świń i wieprzowiny z Meksyku, USA, Nowej Zelandii i Kanady.
Jarosław Junko