Święto Niepodległości

Uczestnicy manifestacji Koalicji Antyfaszystowskiej trzymali flagi: biało-czerwone, czerwone i tęczowe. Niesiono transparenty z hasłami: "Biała Polska tylko zimą", "Faszyści precz z naszych ulic", "Pokażmy język nacjonalizmowi", "Faszyści brzytwą rządzących", "PiS promuje faszystów", "Razem przeciw faszyzmowi". Skandowano "Warszawa wolna od faszyzmu", "No pasaran".

Jak mówili organizatorzy, demonstracja zorganizowana przez Koalicję antyfaszystowską miała pokazać alternatywę wobec nacjonalizmu, miała podkreślić solidarność z grupami walczącymi o swe prawa, m.in. z kobietami. W skład koalicji, poza Partią Razem, weszło kilkanaście organizacji lewicowych, antyfaszystowskich i anarchistycznych, m.in. Warszawska Federacja Anarchistyczna, Antyfaszystowska Warszawa, kolektyw Syrena oraz fundacja Feminoteka.

"Przez ostatnie lata obserwujemy wzrost skrajnie prawicowych tendencji w społeczeństwie (...). Pokażmy, że nie ma naszej zgody na zawłaszczanie przestrzeni publicznej przez rasistowskie, seksistowskie i ksenofobiczne bojówki, a tym bardziej na dawanie przyzwolenia przez rząd na rozwój i promocję nacjonalistycznych ugrupowań" - uzasadniali potrzebę takiej demonstracji jej organizatorzy.

W przeszłości działacze organizacji antyfaszystowskich organizowali blokady na trasie marszu środowisk narodowych, a od 2012 r. organizują własne manifestacje; w ubiegłym roku demonstrowali 7 listopada.

Środowiska narodowe od lat uczestniczą w Warszawie w Marszu Niepodległości w dniu Święta Niepodległości.

Uczestnicy marszu pod hasłem "Za wolność naszą i waszą", organizowanego przez Koalicję Antyfaszystowską, 11 bm. na placu Zamkowym w Warszawie. W Święto Niepodległości ulicami stolicy idą trzy duże marsze oraz odbywa się kilkanaście innych zgromadzeń

Pod hasłem "Za wolność naszą i waszą" ulicami Warszawy przeszedł w piątek po południu marsz antyfaszystowski zorganizowany przez koalicję ugrupowań lewicowych i anarchistycznych. Marsz, w którym uczestniczyło do 900 osób, odbył się bez incydentów.

Manifestacja, która po godz. 15 wyruszyła z placu Zamkowego, a zakończyła się na pl. Powstańców Warszawy przed godz. 18.

Szef MSWiA Mariusz Błaszczak poinformował wieczorem, że według danych policji w kulminacyjnym punkcie marszu udział wzięło do 900 osób.

Podczas przemarszu uczestnicy zatrzymywali się na trasie m.in. przed Pałacem Prezydenckim, Zachętą, Uniwersytetem Warszawskim i Ministerstwem Finansów. Organizatorzy wygłaszali na postojach przemówienia, w których podkreślali, że Polska jest wspólnym dobrem i domem wszystkich obywateli.

Przemarsz, ochraniany przez liczne siły policyjne, odbył się bez incydentów. Organizatorzy kilkukrotnie apelowali "o spokój, niereagowanie na prowokacje i pokojowe uczczenie Święta Niepodległości".

Uczestnicy Marszu Niepodległości 2016. Tegoroczny marsz organizowany pod hasłem "Polska bastionem Europy" przeszedł z ronda Dmowskiego na błonia Stadionu Narodowego. Organizatorem marszu było Stowarzyszenie Marsz Niepodległości, którego członkowie są związani z Ruchem Narodowym.

Członkowie marszu nieśli m.in. transparenty, które były ilustracją hasła: Aborcja=Zabijanie.

Marsz Niepodległości przeszedł ulicami Warszawy pod hasłem "Polska bastionem Europy". Manifestacja zakończyła się na błoniach, gdzie głos zabierali organizatorzy i uczestnicy marszu.

Rekonstruktorzy na koniach - uczestnicy Marszu Niepodległości 2016 na Moście Poniatowskiego. Tegoroczny marsz organizowany pod hasłem "Polska bastionem Europy" przeszedł z ronda Dmowskiego na błonia Stadionu Narodowego. Organizatorem marszu jest Stowarzyszenie Marsz Niepodległości, którego członkowie są związani z Ruchem Narodowym.

Z Ronda Romana Dmowskiego wyruszył Marsz Niepodległości. Organizatorzy zapowiadali, że weźmie w nim udział 50 tysięcy osób.

Przed rozpoczęciem Marszu organizatorzy, podczas przemówień na ustawionej w okolicach Ronda Dmowskiego scenie apelowali do zgromadzonych o spokojny przemarsz.

Marsz Niepodległości zmierza na błonia PGE Stadionu Narodowego. Ulice Marszałkowska i Aleje Jerozolimskie zostały wyłączone z ruchu. Nie kursuje tam komunikacja miejska. Uczestnicy Marszu przynieśli ze sobą tysiące biało-czerwonych flag. Odpalają również race dymne.

Marsz organizuje Stowarzyszenie Marsz Niepodległości. Jego członkowie są związani z Ruchem Narodowym.

Uczestnicy Marszu Niepodległości 2016 na Moście Poniatowskiego w Warszawie.

Przewodniczący SLD Włodzimierz Czarzasty, była premier, posłanka PO Ewa Kopacz, wicemarszałek Sejmu, posłanka PO Małgorzata Kidawa-Błońska, lider KOD Mateusz Kijowski oraz przewodniczący PO Grzegorz Schetyna wśród uczestników marszu zorganizowanego przez Komitet Obrony Demokracji, który przeszedł ulicami Warszawy w Święto Niepodległości

Uczestnicy marszu zorganizowanego przez Komitet Obrony Demokracji gromadzili się na pl. Narutowicza. Marsz "KOD Niepodległości" przejdzie ulicami Warszawy. W stolicy zaplanowane są trzy duże marsze, odbędzie się też kilkanaście innych zgromadzeń.

Sympatycy KOD przejdą z placu Narutowicza na Pole Mokotowskie. Uczestnicy marszu podkreślają, że chcą zamanifestować jedność i solidarność. - Chcemy należeć do tego narodu, bronimy wartości, które ta niepodległość nam przyniosła. Mamy w sercu solidarność i ona powinna nieść. To jest główne przesłanie - zaznaczały w rozmowie z IAR manifestujące mieszkanki Warszawy.

Część z uczestników protestuje przeciwko - jak mówią - podziałom tworzonym przez rządzących. Podkreślają, że trudno będzie zasypać różnice dzielące Polaków. - Dobrze, że to święto w ogóle wróciło, tylko że niestety jest splugawione przez tzw. dobrą zmianę, która doprowadziła do podziału - powiedział jeden z demonstrantów.

Do marszu przyłączyły się między innymi Platforma Obywatelska, Sojusz Lewicy Demokratycznej i Nowoczesna. Marsz na Polu Mokotowskim zakończą przemówienia i okolicznościowy koncert.

98 lat temu Polska odzyskała niepodległość 11 listopada 1918 r. Rada Regencyjna przekazała Józefowi Piłsudskiemu władzę wojskową i naczelne dowództwo podległych jej wojsk polskich. Tego samego dnia Niemcy podpisały zawieszenie broni kończące I wojnę światową. Po ponad 120

Środowiska lewicowe i anarchistyczne zorganizowały manifestację antynacjonalistyczną. Demonstranci zebrali się na Placu Zamkowym i przeszli na Plac Powstańców Warszawskich, sprzeciwiając się nacjonalizmowi, rasizmowi i nietolerancji. - Nie organizujemy alternatywnego święta niepodległości - mówił jeden z uczestników marszu.

Prezydent Andrzej Duda z żoną Agatą Kornhauser-Dudą, marszałek Sejmu Marek Kuchciński oraz szefowa kancelarii prezydenta RP Małgorzata Sadurska podczas uroczystej odprawy wart przed Grobem Nieznanego Żołnierza na pl. Piłsudskiego w Warszawie w Święto Niepodległości

Święto Niepodległości przed Grobem Nieznanego Żołnierza na placu Piłsudskiego w Warszawie miała miejsce uroczysta odprawa wart. W uroczystości uczestniczył prezydent Andrzej Duda i przedstawiciele władz państwowych oraz kościelnych.

Obecni byli też m.in. premier Beata Szydło, ministrowie jej rządu, marszałkowie Sejmu i Senatu Marek Kuchciński i Stanisław Karczewski. Po uroczystej odprawie wart zaplanowane jest wystąpienie prezydenta.

Święto Niepodległości obchodzone jest 11 listopada na pamiątkę powrotu w 1918 r. do Warszawy Józefa Piłsudskiego, który do końca I wojny światowej osadzony był w Magdeburgu. Ten dzień uznaje się za odzyskanie niepodległości Polski po 123 latach zaborów.

98 lat temu Polska odzyskała niepodległość 11 listopada 1918 r. Rada Regencyjna przekazała Józefowi Piłsudskiemu władzę wojskową i naczelne dowództwo podległych jej wojsk polskich. Tego samego dnia Niemcy podpisały zawieszenie broni kończące I wojnę światową. Po ponad 120

Uroczysta odprawa wart przed Grobem Nieznanego Żołnierza na pl. Piłsudskiego w Warszawie w Święto Niepodległości.

Święto Niepodległości przed Grobem Nieznanego Żołnierza na placu Piłsudskiego w Warszawie miała miejsce uroczysta odprawa wart. W uroczystości uczestniczył prezydent Andrzej Duda i przedstawiciele władz państwowych oraz kościelnych.

Obecni byli też m.in. premier Beata Szydło, ministrowie jej rządu, marszałkowie Sejmu i Senatu Marek Kuchciński i Stanisław Karczewski. Po uroczystej odprawie wart zaplanowane jest wystąpienie prezydenta.

Święto Niepodległości obchodzone jest 11 listopada na pamiątkę powrotu w 1918 r. do Warszawy Józefa Piłsudskiego, który do końca I wojny światowej osadzony był w Magdeburgu. Ten dzień uznaje się za odzyskanie niepodległości Polski po 123 latach zaborów.

98 lat temu Polska odzyskała niepodległość 11 listopada 1918 r. Rada Regencyjna przekazała Józefowi Piłsudskiemu władzę wojskową i naczelne dowództwo podległych jej wojsk polskich. Tego samego dnia Niemcy podpisały zawieszenie broni kończące I wojnę światową. Po ponad 120

Prezydent Andrzej Duda w dniu Święta Niepodległości wręczył w Belwederze odznaczenia państwowe osobom zasłużonym w służbie państwu i społeczeństwu. Prezydent wręczył także akt nadania stopnia generalskiego dla płk. Ryszarda Kuklińskiego.

Wśród odznaczonych przez prezydenta osób znaleźli się m.in. lekarz, specjalista w dziedzinie transplantologii prof. Marek Krawczyk, prezes Związku Repatriantów Rzeczpospolitej Polskiej Aleksandra Ślusarek, działacz opozycji demokratycznej, pisarz Zenon Złakowski, lekkoatletka Anita Włodarczyk, proboszcz warszawskiej Archikatedry św. Jana Chrzciciela, ksiądz Bogdan Bartołd.

Odznaczenia odebrali także m.in. przedsiębiorca Roman Kluska, aktorka Małgorzata Kożuchowska, piosenkarka Halina Frąckowiak.

Prezydent wręczył także nominację generalską dla płk. Ryszarda Kuklińskiego; akt nadania stopnia generalskiego odebrał Filip Frąckowiak dyrektor Izby Pamięci Pułkownika Kuklińskiego.

98 lat temu Polska odzyskała niepodległość 11 listopada 1918 r. Rada Regencyjna przekazała Józefowi Piłsudskiemu władzę wojskową i naczelne dowództwo podległych jej wojsk polskich. Tego samego dnia Niemcy podpisały zawieszenie broni kończące I wojnę światową. Po ponad 120 latach Polska odzyskiwała niepodległość.

Prezydent Andrzej Duda, 10 bm. podczas uroczystości odsłonięcia na Grobie Nieznanego Żołnierza na pl. Piłsudskiego drugiej tablicy honorującej Żołnierzy Wyklętych.

98 lat temu Polska odzyskała niepodległość 11 listopada 1918 r. Rada Regencyjna przekazała Józefowi Piłsudskiemu władzę wojskową i naczelne dowództwo podległych jej wojsk polskich. Tego samego dnia Niemcy podpisały zawieszenie broni kończące I wojnę światową. Po ponad 120 latach Polska odzyskiwała niepodległość.

Prezydent Andrzej Duda, 10 bm. podczas uroczystości odsłonięcia na Grobie Nieznanego Żołnierza na pl. Piłsudskiego drugiej tablicy honorującej Żołnierzy Wyklętych.

98 lat temu Polska odzyskała niepodległość 11 listopada 1918 r. Rada Regencyjna przekazała Józefowi Piłsudskiemu władzę wojskową i naczelne dowództwo podległych jej wojsk polskich. Tego samego dnia Niemcy podpisały zawieszenie broni kończące I wojnę światową. Po ponad 120 latach Polska odzyskiwała niepodległość.

Prezydent Andrzej Duda, 10 listopada podczas uroczystości odsłonięcia na Grobie Nieznanego Żołnierza na pl. Piłsudskiego drugiej tablicy honorującej Żołnierzy Wyklętych.

98 lat temu Polska odzyskała niepodległość 11 listopada 1918 r. Rada Regencyjna przekazała Józefowi Piłsudskiemu władzę wojskową i naczelne dowództwo podległych jej wojsk polskich. Tego samego dnia Niemcy podpisały zawieszenie broni kończące I wojnę światową. Po ponad 120 latach Polska odzyskiwała niepodległość.