Świadek wypadku: nie udało nam się uratować drugiego człowieka
11 osób zginęło w tragicznym wypadku samolotu pod Częstochową. Przeżyła jedna osoba, którą udało się uratować świadkom zdarzenia.
- Udało się nam uratować tego człowieka. Drugiego już nie, bo nastąpiła eksplozja - relacjonuje jeden ze świadków wypadku. Rannego mężczyznę śmigłowcem przetransportowano do szpitala w Częstochowie.
Zobacz także: Tragiczny wypadek pod Częstochową