PolskaAtak hakerski. Suski: Na moim komputerze nie ma tajnych danych

Atak hakerski. Suski: Na moim komputerze nie ma tajnych danych

19 stycznia poseł Suski padł ofiarą ataku hakerskiego. Na jego koncie na Twitterze pojawiły się wpisy, których nie był autorem. Teraz poseł zapewnia, że na jego komputerze nie ma żadnych tajnych danych, które można wykraść.

Suski: Na moim komputerze nie ma tajnych danych. Zdjęcie archiwalne
Suski: Na moim komputerze nie ma tajnych danych. Zdjęcie archiwalne
Źródło zdjęć: © Getty Images
oprac. EWK

19 stycznia Marek Suski przekazał, że włamano się na jego konto na Twitterze. Poseł PiS złożył w tej sprawie zawiadomienie w Prokuraturze Rejonowej w Grójcu, a w czwartek ruszyło postępowanie. Zawiadomienie złożyła także radna z Mogilna, której zdjęcia opublikowano na profilu polityka.

- Nie jestem przekonany, że na moje konto włamano się z łatwością, ono było zabezpieczone. Ale takich włamań było w ostatnim czasie dużo - mówił Suski w czwartkowej rozmowie w RMF FM. Dziennikarz zapytał, jak to możliwe, że można tak łatwo wejść w posiadanie zawartości komputera posła.

Suski zapewnił jednak, że nie posiada żadnych tajnych informacji na swoim komputerze, które hakerzy mogliby wykraść, ponieważ są procedury, które uniemożliwiają posiadanie takich dokumentów. - Więc jeżeli ktoś się włamał, to do prywatnych treści - odpowiedział polityk.

Zapewnił także, że "czynności są już prowadzone" w tej sprawie przez prokuraturę. Jedna osoba została przesłuchana, ale policja nie wie jeszcze, kto to zrobił.

Suski o Girzyńskim

Prowadzący rozmowę w RMF FM pytał posła Suskiego także o sprawę posła Girzyńskiego, który znalazł się w grupie niemedycznych pracowników Uniwersytetu Mikołaja Kopernika poddanych szczepieniu przeciwko COVID-19.

- Prawo powinno być równe dla wszystkich - zaznaczył poseł PiS i dodał: - Wszystkich obowiązują takie same zasady. Jeżeli krytykowaliśmy celebrytów, Millera i innych ludzi za to, że się poza kolejnością zaszczepili to, jeśli nasz członek się zaszczepił (Girzyński - przyp. red.), to został zawieszony. To bardzo bolesna kara - powiedział w Porannej rozmowie w RMF FM Marek Suski.

Czy Zbigniew Girzyński powinien poddać się pracom społecznym? - zapytał dziennikarz. "Ja na jego miejscu bym tak zrobił" - odpowiedział Suski.

Zobacz także: Zbigniew Girzyński zaszczepiony. Polityk KO krytykuje: "Poseł uznał, że jest ważniejszy od mojej babci"

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (48)