Strzelanina w Stambule, nie żyją dwie domniemane terrorystki
Dwie domniemane terrorystki zginęły w nocy z poniedziałku na wtorek w starciu z tureckimi siłami bezpieczeństwa w Stambule - poinformowały miejscowe media. Oddziały antyterrorystyczne przeprowadziły atak na "kryjówkę terrorystów" w dzielnicy Gaziosmanpasa.
Przebywające w mieszkaniu dwie kobiety ostrzelały policjantów, którzy odpowiedzieli ogniem, zabijając domniemane terrorystki - podała agencja prasowa Dogan. Czterech policjantów zostało lekko rannych.
Media poinformowały o śmierci kobiet podkreślając, że dzielnica Gaziosmanpasa jest znana jako bastion bojowników Partii Pracujących Kurdystanu (PKK), domagającej się większej autonomii dla Kurdów w Turcji.
W ostatnich dniach w walkach z tureckimi siłami bezpieczeństwa na południowym wschodzie Turcji, głównie w rejonie miast Cizre i Sirnak, zginęło co najmniej 115 bojowników PKK.
Latem obecnego roku zostały wznowione walki pomiędzy tureckimi siłami rządowymi a PKK. Oznacza to zerwanie prowadzonych od 2012 roku rozmów pokojowych mających na celu zakończenie konfliktu kurdyjsko-tureckiego, trwającego od 1984 roku; pochłonął on ponad 40 tys. ofiar śmiertelnych.
PKK jest uznawana przez UE i USA za organizację terrorystyczną.
