Jest w ciężkim stanie. Nowe fakty ws. strzelaniny w Krakowie
W czwartek wieczorem w centrum Krakowa doszło do strzelaniny. 26-letni Gruzin, uczestnik zdarzenia, jest w ciężkim stanie w szpitalu.
W czwartek wieczorem w centrum Krakowa doszło do dramatycznych wydarzeń. Policja próbowała zatrzymać samochód z trzema mężczyznami, którzy mieli przy sobie przedmiot przypominający broń. Jak podaje RMF FM, jeden z mężczyzn, 26-letni Gruzin, został postrzelony i trafił do szpitala w ciężkim stanie.
Prokuratura Okręgowa w Krakowie poinformowała, że w aucie, którym uciekali mężczyźni, znaleziono ślady krwi. Dwóch pozostałych uczestników zdarzenia jest nadal poszukiwanych. Policja zatrzymała dwie osoby w związku z nielegalnym posiadaniem broni, jednak nie są one bezpośrednio związane z incydentem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, Katarzyna Cisło, przekazała RMF FM, że policja prowadzi intensywne działania operacyjne. Samochód napastników został odnaleziony i poddany szczegółowym oględzinom. Policja apeluje do świadków o zgłaszanie się z informacjami.
Strzelanina w Krakowie
W nocnej akcji brało udział kilkuset policjantów. Zabezpieczono nagrania z monitoringów, które mogą pomóc w śledztwie. Policja podkreśla, że nawet najmniejsze szczegóły mogą być kluczowe dla rozwiązania sprawy.
Do strzelaniny doszło na ulicy Dietla, gdzie policjanci interweniowali po zgłoszeniu o mężczyznach z bronią w samochodzie. Po przybyciu na miejsce, jeden z mężczyzn skierował broń w stronę funkcjonariuszy, co doprowadziło do wymiany ognia. Samochód napastników został później porzucony na ulicy Sarego.
Czytaj też: