Strzelanina w Aeroklubie Ziemi Lubuskiej
Zielonogórska policja zatrzymała dwóch
biznesmenów z Ostrowa Wielkopolskiego, którzy w ośrodku szkolenia
pilotów w Przylepie (Lubuskie) najpierw urządzili awanturę, a
później strzelali z pistoletu - poinformowała rzeczniczka Komendanta Miejskiego Policji w Zielonej Górze
nadkomisarz Donata Wojnicz.
Zdarzenie miało miejsce w nocy z piątku na sobotę. Dwaj biznesmeni przyjechali do Aeroklubu Ziemi Lubuskiej na kurs pilotażu śmigłowca. Mężczyźni w wieku 52 i 54 lat po szkoleniu, w miejscowej restauracji wszczęli awanturę z obsługą lokalu, po czym wyszli na zewnątrz - powiedziała rzecznik. Tam oddali dwa strzały. Obsługa wezwała policję.
Biznesmeni zostali zatrzymani i u jednego z nich znaleziono pistolet Glock i 5 szt. amunicji ostrej kaliber 9 mm. W wyniku penetracji terenu znaleziono również 2 łuski z wystrzelonych naboi. Mężczyźni zachowywali się bardzo agresywnie wobec interweniujących policjantów. Zostali zatrzymani do wyjaśnienia - dodała Donata Wojnicz.
Biznesmenom przedstawiono zarzuty znieważenia policjantów oraz gróźb karalnych kierowanych wobec obsługi restauracji, natomiast zabezpieczoną broń i amunicję przesłano do Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu z wnioskiem o cofnięcie wydanego wcześniej pozwolenia.