Trwa ładowanie...

Strzelanina między żołnierzami. "Pokłócili się o podział łupów"

Między żołnierzami okupującymi Ukrainę doszło do starcia. Do tego stopnia pokłócili się o łupy, że zaczęli do siebie strzelać - przekazał ukraiński wywiad. Nie wiadomo, ilu żołnierzy zginęło, a ilu zostało rannych. Do starcia doszło między żołnierzami Federacji Rosyjskiej pochodzącymi z Buriacji i Czeczenii. W każdej z grup było ok. 50 wojskowych.

Strzelanina między żołnierzami. "Pokłócili się o podział łupów" Strzelanina między żołnierzami. "Pokłócili się o podział łupów" Fot: AA/ABACA, East News
d3ryyt6
d3ryyt6

Do strzelaniny doszło w nocy z czwartku na piątek w Kyseliwce w obwodzie chersońskim. Bezpośrednim powodem strzelaniny był nierówny podział łupów. Lwią część zysków z grabieży mają otrzymywać Czeczeni.

"Otwieranie ognia do tych, którzy próbują się wycofać"

W dalszej części komunikatu ukraińskiego wywiadu czytamy, że przyczyny konfliktu etnicznego leżą w niechęci Buriatów do prowadzenia ofensywnych operacji wojskowych i w nierównych warunkach z Czeczenami. "Ci ostatni w ogóle nie idą na linię frontu, pozostając na tyłach wyłącznie jako oddziały ochronne. Ich zadaniem jest zachęcanie jednostek okupacyjnych do podejmowania aktywnych działań, czyli otwieranie ognia do tych, którzy próbują się wycofać" – przekazał ukraiński wywiad, który szczegółowo opisał zdarzenie.

"Jak się okazało, rosyjskim żołnierzom służącym na kontrakcie obiecano operację według 'scenariusza krymskiego'. To znaczy brak oporu ze strony Ukrainy, przydziały mieszkań na terytoriach okupowanych i spokojne odbywanie służby" – dodał HUR.

d3ryyt6

Więźniowie z Czeczenii przymusowo wysyłani na wojnę

Ukraiński wywiad przekazał także, że Departament Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) Rosji w Czeczenii zbiera informacje na temat osób skazanych i osadzonych w tamtejszych zakładach karnych, w tym rodzin opozycjonistów. Następnie więźniowie są przymusowo wysyłani na wojnę z Ukrainą.

Funkcjonariusze FSB mają sporządzać bazy danych o takich osobach, zawierające m.in. dane personalne, adresy, numery telefonu, adresy e-mail oraz numery IP urządzeń wykorzystywanych do komunikacji internetowej. Według ukraińskiej służby przymusowa mobilizacja obejmuje nie tylko osoby odsiadujące wyroki za przestępstwa, ale też skazanych na kary w zawieszeniu.

"W ocenie czeczeńskich działaczy opozycyjnych ten proceder służy dwóm celom. Chodzi o uzupełnienie strat bojowych formacji, które zostały zdziesiątkowane na Ukrainie, ale także o ukaranie rodzin opozycjonistów i wysłanie ich na najtrudniejsze odcinki frontu" - poinformowano w komunikacie wywiadu. Ukraińska służba przekazała doniesienia o przymusowej mobilizacji brata opozycjonisty Chasana Chalitowa. "Jego pozostałych krewnych uprowadzono i wywieziono w nieznanym kierunku" - dodano.

Kadyrowcy na froncie

Wcześniej we wtorek Radio Swoboda przekazało, że deputowany do rosyjskiej Dumy Państwowej i dowódca czeczeńskich oddziałów Gwardii Narodowej (tzw. kadyrowców) Adam Delimchanow został nagrodzony przez prezydenta Władimira Putina tytułem Bohatera Rosji.

d3ryyt6

Delimchanow dowodzi obecnie formacjami kadyrowców w obleganym przez rosyjskie wojska Mariupolu na południowym wschodzie Ukrainy. 21 kwietnia oświadczył, że jego oddziały jakoby "wypełniły rozkaz Putina i przywódcy Czeczenii Ramzana Kadyrowa i zdobyły miasto".

"Standard polityki rosyjskiej". Czy Rosjanie zgodzą się na ewakuację Mariupola?

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3ryyt6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d3ryyt6
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj