Strzelanie artyleryjskie na poligonie pod Toruniem

Trening kierowania ogniem artylerzystów z 11 lubuskiej dywizji kawalerii pancernej

Obraz

/ 10Nasi artylerzyści wywołali podziw Amerykanów - zdjęcia

Obraz
© 11ldkpanc.wp.mil.pl

Artylerzyści z 11 lubuskiej dywizji kawalerii pancernej przeprowadzili trening kierowania ogniem, połączony ze strzelaniem amunicją bojową. Ćwiczenia, które odbyły się na poligonie pod Toruniem, opatrzono kryptonimem Orkan-14. Były one zwieńczeniem blisko dwutygodniowego szkolenia poligonowego.

W czasie przeprowadzonego ćwiczenia artylerzyści razili cele z armatohaubic samobieżnych Dana, z zakrytych stanowisk ogniowych. Podczas strzelań wykorzystywano Zautomatyzowany System Kierowania Ogniem "Topaz", który pozwala zoptymalizować użycie środków rażenia, a przede wszystkim ograniczyć błędy ludzkie.

Jak czytamy na oficjalnej stronie dywizji, żołnierze wykonali siedem zadań ogniowych amunicją bojową i pięć przez porównanie nastaw. Wszystkie pociski raziły z wymaganą dokładnością, a uzyskane wyniki potwierdziły dobre przygotowanie artylerzystów do praktycznej realizacji zadań wsparcia ogniowego, wywołując podziw u ćwiczących w tym samym czasie artylerzystów amerykańskich.

Oparte na podwoziu kołowym samobieżne armatohaubice Dana kalibru 152 mm to konstrukcje czechosłowackie, które trafiły na wyposażenie polskiej armii w latach 80. ubiegłego wieku. Obecnie Polska posiada trochę ponad 100 egzemplarzy tych dział i do czasu wdrożenia gąsienicowych armatohaubic Krab, to właśnie Dany pozostaną podstawowym uzbrojeniem naszej artylerii lufowej.

(11ldkpanc.wp.mil.pl, kpt. R. Kwieciński/tbe)

/ 10Dany na poligonie

Obraz
© 11ldkpanc.wp.mil.pl

Artylerzyści z 11 lubuskiej dywizji kawalerii pancernej przeprowadzili trening kierowania ogniem, połączony ze strzelaniem amunicją bojową. Ćwiczenia, które odbyły się na poligonie pod Toruniem, opatrzono kryptonimem Orkan-14. Były one zwieńczeniem blisko dwutygodniowego szkolenia poligonowego.

W czasie przeprowadzonego ćwiczenia artylerzyści razili cele z armatohaubic samobieżnych Dana, z zakrytych stanowisk ogniowych. Podczas strzelań wykorzystywano Zautomatyzowany System Kierowania Ogniem "Topaz", który pozwala zoptymalizować użycie środków rażenia, a przede wszystkim ograniczyć błędy ludzkie.

Jak czytamy na oficjalnej stronie dywizji, żołnierze wykonali siedem zadań ogniowych amunicją bojową i pięć przez porównanie nastaw. Wszystkie pociski raziły z wymaganą dokładnością, a uzyskane wyniki potwierdziły dobre przygotowanie artylerzystów do praktycznej realizacji zadań wsparcia ogniowego, wywołując podziw u ćwiczących w tym samym czasie artylerzystów amerykańskich.

Oparte na podwoziu kołowym samobieżne armatohaubice Dana kalibru 152 mm to konstrukcje czechosłowackie, które trafiły na wyposażenie polskiej armii w latach 80. ubiegłego wieku. Obecnie Polska posiada trochę ponad 100 egzemplarzy tych dział i do czasu wdrożenia gąsienicowych armatohaubic Krab, to właśnie Dany pozostaną podstawowym uzbrojeniem naszej artylerii lufowej.

/ 10Dany na poligonie

Obraz
© 11ldkpanc.wp.mil.pl

Artylerzyści z 11 lubuskiej dywizji kawalerii pancernej przeprowadzili trening kierowania ogniem, połączony ze strzelaniem amunicją bojową. Ćwiczenia, które odbyły się na poligonie pod Toruniem, opatrzono kryptonimem Orkan-14. Były one zwieńczeniem blisko dwutygodniowego szkolenia poligonowego.

W czasie przeprowadzonego ćwiczenia artylerzyści razili cele z armatohaubic samobieżnych Dana, z zakrytych stanowisk ogniowych. Podczas strzelań wykorzystywano Zautomatyzowany System Kierowania Ogniem "Topaz", który pozwala zoptymalizować użycie środków rażenia, a przede wszystkim ograniczyć błędy ludzkie.

Jak czytamy na oficjalnej stronie dywizji, żołnierze wykonali siedem zadań ogniowych amunicją bojową i pięć przez porównanie nastaw. Wszystkie pociski raziły z wymaganą dokładnością, a uzyskane wyniki potwierdziły dobre przygotowanie artylerzystów do praktycznej realizacji zadań wsparcia ogniowego, wywołując podziw u ćwiczących w tym samym czasie artylerzystów amerykańskich.

Oparte na podwoziu kołowym samobieżne armatohaubice Dana kalibru 152 mm to konstrukcje czechosłowackie, które trafiły na wyposażenie polskiej armii w latach 80. ubiegłego wieku. Obecnie Polska posiada trochę ponad 100 egzemplarzy tych dział i do czasu wdrożenia gąsienicowych armatohaubic Krab, to właśnie Dany pozostaną podstawowym uzbrojeniem naszej artylerii lufowej.

/ 10Dany na poligonie

Obraz
© 11ldkpanc.wp.mil.pl

Artylerzyści z 11 lubuskiej dywizji kawalerii pancernej przeprowadzili trening kierowania ogniem, połączony ze strzelaniem amunicją bojową. Ćwiczenia, które odbyły się na poligonie pod Toruniem, opatrzono kryptonimem Orkan-14. Były one zwieńczeniem blisko dwutygodniowego szkolenia poligonowego.

W czasie przeprowadzonego ćwiczenia artylerzyści razili cele z armatohaubic samobieżnych Dana, z zakrytych stanowisk ogniowych. Podczas strzelań wykorzystywano Zautomatyzowany System Kierowania Ogniem "Topaz", który pozwala zoptymalizować użycie środków rażenia, a przede wszystkim ograniczyć błędy ludzkie.

Jak czytamy na oficjalnej stronie dywizji, żołnierze wykonali siedem zadań ogniowych amunicją bojową i pięć przez porównanie nastaw. Wszystkie pociski raziły z wymaganą dokładnością, a uzyskane wyniki potwierdziły dobre przygotowanie artylerzystów do praktycznej realizacji zadań wsparcia ogniowego, wywołując podziw u ćwiczących w tym samym czasie artylerzystów amerykańskich.

Oparte na podwoziu kołowym samobieżne armatohaubice Dana kalibru 152 mm to konstrukcje czechosłowackie, które trafiły na wyposażenie polskiej armii w latach 80. ubiegłego wieku. Obecnie Polska posiada trochę ponad 100 egzemplarzy tych dział i do czasu wdrożenia gąsienicowych armatohaubic Krab, to właśnie Dany pozostaną podstawowym uzbrojeniem naszej artylerii lufowej.

/ 10Dany na poligonie

Obraz
© 11ldkpanc.wp.mil.pl

Artylerzyści z 11 lubuskiej dywizji kawalerii pancernej przeprowadzili trening kierowania ogniem, połączony ze strzelaniem amunicją bojową. Ćwiczenia, które odbyły się na poligonie pod Toruniem, opatrzono kryptonimem Orkan-14. Były one zwieńczeniem blisko dwutygodniowego szkolenia poligonowego.

W czasie przeprowadzonego ćwiczenia artylerzyści razili cele z armatohaubic samobieżnych Dana, z zakrytych stanowisk ogniowych. Podczas strzelań wykorzystywano Zautomatyzowany System Kierowania Ogniem "Topaz", który pozwala zoptymalizować użycie środków rażenia, a przede wszystkim ograniczyć błędy ludzkie.

Jak czytamy na oficjalnej stronie dywizji, żołnierze wykonali siedem zadań ogniowych amunicją bojową i pięć przez porównanie nastaw. Wszystkie pociski raziły z wymaganą dokładnością, a uzyskane wyniki potwierdziły dobre przygotowanie artylerzystów do praktycznej realizacji zadań wsparcia ogniowego, wywołując podziw u ćwiczących w tym samym czasie artylerzystów amerykańskich.

Oparte na podwoziu kołowym samobieżne armatohaubice Dana kalibru 152 mm to konstrukcje czechosłowackie, które trafiły na wyposażenie polskiej armii w latach 80. ubiegłego wieku. Obecnie Polska posiada trochę ponad 100 egzemplarzy tych dział i do czasu wdrożenia gąsienicowych armatohaubic Krab, to właśnie Dany pozostaną podstawowym uzbrojeniem naszej artylerii lufowej.

/ 10Dany na poligonie

Obraz
© 11ldkpanc.wp.mil.pl

Artylerzyści z 11 lubuskiej dywizji kawalerii pancernej przeprowadzili trening kierowania ogniem, połączony ze strzelaniem amunicją bojową. Ćwiczenia, które odbyły się na poligonie pod Toruniem, opatrzono kryptonimem Orkan-14. Były one zwieńczeniem blisko dwutygodniowego szkolenia poligonowego.

W czasie przeprowadzonego ćwiczenia artylerzyści razili cele z armatohaubic samobieżnych Dana, z zakrytych stanowisk ogniowych. Podczas strzelań wykorzystywano Zautomatyzowany System Kierowania Ogniem "Topaz", który pozwala zoptymalizować użycie środków rażenia, a przede wszystkim ograniczyć błędy ludzkie.

Jak czytamy na oficjalnej stronie dywizji, żołnierze wykonali siedem zadań ogniowych amunicją bojową i pięć przez porównanie nastaw. Wszystkie pociski raziły z wymaganą dokładnością, a uzyskane wyniki potwierdziły dobre przygotowanie artylerzystów do praktycznej realizacji zadań wsparcia ogniowego, wywołując podziw u ćwiczących w tym samym czasie artylerzystów amerykańskich.

Oparte na podwoziu kołowym samobieżne armatohaubice Dana kalibru 152 mm to konstrukcje czechosłowackie, które trafiły na wyposażenie polskiej armii w latach 80. ubiegłego wieku. Obecnie Polska posiada trochę ponad 100 egzemplarzy tych dział i do czasu wdrożenia gąsienicowych armatohaubic Krab, to właśnie Dany pozostaną podstawowym uzbrojeniem naszej artylerii lufowej.

/ 10Dany na poligonie

Obraz
© 11ldkpanc.wp.mil.pl

Artylerzyści z 11 lubuskiej dywizji kawalerii pancernej przeprowadzili trening kierowania ogniem, połączony ze strzelaniem amunicją bojową. Ćwiczenia, które odbyły się na poligonie pod Toruniem, opatrzono kryptonimem Orkan-14. Były one zwieńczeniem blisko dwutygodniowego szkolenia poligonowego.

W czasie przeprowadzonego ćwiczenia artylerzyści razili cele z armatohaubic samobieżnych Dana, z zakrytych stanowisk ogniowych. Podczas strzelań wykorzystywano Zautomatyzowany System Kierowania Ogniem "Topaz", który pozwala zoptymalizować użycie środków rażenia, a przede wszystkim ograniczyć błędy ludzkie.

Jak czytamy na oficjalnej stronie dywizji, żołnierze wykonali siedem zadań ogniowych amunicją bojową i pięć przez porównanie nastaw. Wszystkie pociski raziły z wymaganą dokładnością, a uzyskane wyniki potwierdziły dobre przygotowanie artylerzystów do praktycznej realizacji zadań wsparcia ogniowego, wywołując podziw u ćwiczących w tym samym czasie artylerzystów amerykańskich.

Oparte na podwoziu kołowym samobieżne armatohaubice Dana kalibru 152 mm to konstrukcje czechosłowackie, które trafiły na wyposażenie polskiej armii w latach 80. ubiegłego wieku. Obecnie Polska posiada trochę ponad 100 egzemplarzy tych dział i do czasu wdrożenia gąsienicowych armatohaubic Krab, to właśnie Dany pozostaną podstawowym uzbrojeniem naszej artylerii lufowej.

/ 10Dany na poligonie

Obraz
© 11ldkpanc.wp.mil.pl

Artylerzyści z 11 lubuskiej dywizji kawalerii pancernej przeprowadzili trening kierowania ogniem, połączony ze strzelaniem amunicją bojową. Ćwiczenia, które odbyły się na poligonie pod Toruniem, opatrzono kryptonimem Orkan-14. Były one zwieńczeniem blisko dwutygodniowego szkolenia poligonowego.

W czasie przeprowadzonego ćwiczenia artylerzyści razili cele z armatohaubic samobieżnych Dana, z zakrytych stanowisk ogniowych. Podczas strzelań wykorzystywano Zautomatyzowany System Kierowania Ogniem "Topaz", który pozwala zoptymalizować użycie środków rażenia, a przede wszystkim ograniczyć błędy ludzkie.

Jak czytamy na oficjalnej stronie dywizji, żołnierze wykonali siedem zadań ogniowych amunicją bojową i pięć przez porównanie nastaw. Wszystkie pociski raziły z wymaganą dokładnością, a uzyskane wyniki potwierdziły dobre przygotowanie artylerzystów do praktycznej realizacji zadań wsparcia ogniowego, wywołując podziw u ćwiczących w tym samym czasie artylerzystów amerykańskich.

Oparte na podwoziu kołowym samobieżne armatohaubice Dana kalibru 152 mm to konstrukcje czechosłowackie, które trafiły na wyposażenie polskiej armii w latach 80. ubiegłego wieku. Obecnie Polska posiada trochę ponad 100 egzemplarzy tych dział i do czasu wdrożenia gąsienicowych armatohaubic Krab, to właśnie Dany pozostaną podstawowym uzbrojeniem naszej artylerii lufowej.

/ 10Dany na poligonie

Obraz
© 11ldkpanc.wp.mil.pl

Artylerzyści z 11 lubuskiej dywizji kawalerii pancernej przeprowadzili trening kierowania ogniem, połączony ze strzelaniem amunicją bojową. Ćwiczenia, które odbyły się na poligonie pod Toruniem, opatrzono kryptonimem Orkan-14. Były one zwieńczeniem blisko dwutygodniowego szkolenia poligonowego.

W czasie przeprowadzonego ćwiczenia artylerzyści razili cele z armatohaubic samobieżnych Dana, z zakrytych stanowisk ogniowych. Podczas strzelań wykorzystywano Zautomatyzowany System Kierowania Ogniem "Topaz", który pozwala zoptymalizować użycie środków rażenia, a przede wszystkim ograniczyć błędy ludzkie.

Jak czytamy na oficjalnej stronie dywizji, żołnierze wykonali siedem zadań ogniowych amunicją bojową i pięć przez porównanie nastaw. Wszystkie pociski raziły z wymaganą dokładnością, a uzyskane wyniki potwierdziły dobre przygotowanie artylerzystów do praktycznej realizacji zadań wsparcia ogniowego, wywołując podziw u ćwiczących w tym samym czasie artylerzystów amerykańskich.

Oparte na podwoziu kołowym samobieżne armatohaubice Dana kalibru 152 mm to konstrukcje czechosłowackie, które trafiły na wyposażenie polskiej armii w latach 80. ubiegłego wieku. Obecnie Polska posiada trochę ponad 100 egzemplarzy tych dział i do czasu wdrożenia gąsienicowych armatohaubic Krab, to właśnie Dany pozostaną podstawowym uzbrojeniem naszej artylerii lufowej.

10 / 10Dany na poligonie

Obraz
© 11ldkpanc.wp.mil.pl

Artylerzyści z 11 lubuskiej dywizji kawalerii pancernej przeprowadzili trening kierowania ogniem, połączony ze strzelaniem amunicją bojową. Ćwiczenia, które odbyły się na poligonie pod Toruniem, opatrzono kryptonimem Orkan-14. Były one zwieńczeniem blisko dwutygodniowego szkolenia poligonowego.

W czasie przeprowadzonego ćwiczenia artylerzyści razili cele z armatohaubic samobieżnych Dana, z zakrytych stanowisk ogniowych. Podczas strzelań wykorzystywano Zautomatyzowany System Kierowania Ogniem "Topaz", który pozwala zoptymalizować użycie środków rażenia, a przede wszystkim ograniczyć błędy ludzkie.

Jak czytamy na oficjalnej stronie dywizji, żołnierze wykonali siedem zadań ogniowych amunicją bojową i pięć przez porównanie nastaw. Wszystkie pociski raziły z wymaganą dokładnością, a uzyskane wyniki potwierdziły dobre przygotowanie artylerzystów do praktycznej realizacji zadań wsparcia ogniowego, wywołując podziw u ćwiczących w tym samym czasie artylerzystów amerykańskich.

Oparte na podwoziu kołowym samobieżne armatohaubice Dana kalibru 152 mm to konstrukcje czechosłowackie, które trafiły na wyposażenie polskiej armii w latach 80. ubiegłego wieku. Obecnie Polska posiada trochę ponad 100 egzemplarzy tych dział i do czasu wdrożenia gąsienicowych armatohaubic Krab, to właśnie Dany pozostaną podstawowym uzbrojeniem naszej artylerii lufowej.

(11ldkpanc.wp.mil.pl, kpt. R. Kwieciński/tbe)

Wybrane dla Ciebie
Hamas przekazał trumnę z ciałem kolejnego zakładnika. Co z resztą?
Hamas przekazał trumnę z ciałem kolejnego zakładnika. Co z resztą?
33-latek z Luizjany aresztowany. Miał brać udział w ataku Hamasu
33-latek z Luizjany aresztowany. Miał brać udział w ataku Hamasu
Axios o spotkaniu Trump-Zełenski. "Nikt nie krzyczał, ale było ciężko"
Axios o spotkaniu Trump-Zełenski. "Nikt nie krzyczał, ale było ciężko"
Prognoza IMGW na zimę. Czeka nas "zima stulecia"?
Prognoza IMGW na zimę. Czeka nas "zima stulecia"?
Alkohol na stacjach benzynowych? "Kupuje go tam 70 proc. uzależnionych"
Alkohol na stacjach benzynowych? "Kupuje go tam 70 proc. uzależnionych"
Zniknął obraz Picassa. Zaginął podczas transportu
Zniknął obraz Picassa. Zaginął podczas transportu
Rostów nad Donem: 15 ukraińskich jeńców skazanych na kolonię karną
Rostów nad Donem: 15 ukraińskich jeńców skazanych na kolonię karną
Tylko Zełenski wyszedł do dziennikarzy. Oto co napisał Trump
Tylko Zełenski wyszedł do dziennikarzy. Oto co napisał Trump
"Bolesne punkty" Rosji. Zełenski przybył do USA z mapami
"Bolesne punkty" Rosji. Zełenski przybył do USA z mapami
Wyniki Lotto 17.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 17.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Po rozmowach Trumpa z Zełenskim w Białym Domu. Kijów bez broni z USA
Po rozmowach Trumpa z Zełenskim w Białym Domu. Kijów bez broni z USA
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje