Strzały w Bagdadzie w przeddzień wyborów
W prawie pustym Bagdadzie, w jednym z najbardziej strzeżonych sektorów, wybuchła w sobotę rano strzelanina, pogłębiając napięcie w przeddzień wyborów parlamentarnych.
Pomimo wprowadzenia drakońskich środków bezpieczeństwa, strzały z broni automatycznej padły na moście Sanak na rzece Tygrys w pobliżu tzw. Zielonej Strefy, wyjątkowo chronionego sektora stolicy Iraku, gdzie mieszczą się m.in.ambasady USA i Wielkiej Brytanii.
Nie wiadomo, kto strzelał, iraccy żołnierze odpowiedzieli kanonadą w wielu kierunkach, a znajdujący się na posterunku na moście żołnierze USA ukryli się za pojazdami.
Most Sanak jest zamknięty dla ruchu od piątkowego popołudnia i mają na niego wstęp jedynie piesi, nieliczni w sobotni poranek.
Ruch samochodowy między dwoma brzegami rzeki jest ograniczony. Wiele ulic jest pozamykanych. Samochody są sprawdzane. W niedzielę ruch kołowy będzie w Bagdadzie całkowicie zamknięty, oprócz pojazdów irackiej policji, armii amerykańskiej i personelu komisji wyborczych.
Władze irackie zamknęły w piątek granice lądowe kraju, zabroniły podróżowania między prowincjami i wprowadziły aż do wtorku godzinę policyjną od siódmej wieczorem do szóstej rano. Wojska amerykańskie pomagają Irakijczykom egzekwować te zakazy.