PolskaStrażacy uratowali nastolatkę, która skoczyła do Wisły

Strażacy uratowali nastolatkę, która skoczyła do Wisły

Strażacy uratowali nastolatkę, która skoczyła z mostu na Wiśle we Włocławku. Ratownicy odnaleźli i wyłowili dziewczynę w ciągu kilkunastu minut od otrzymania zgłoszenia o wypadku.

06.11.2006 | aktual.: 06.11.2006 20:18

O nastolatce, która siedziała na barierce mostu i po chwili skoczyła w nurt rzeki powiadomiono nas przed godziną ósmą. Pięcioosobowy zastęp szybko wyruszył na brzeg, zwodował łódź ratunkową, odnalazł i wyłowił dryfującą w wodzie dziewczynę - powiedział rzecznik Straży Pożarnej we Włocławku Dariusz Politowski.

Nastolatka wycieńczona i wychłodzona, ale przytomna została przewieziona do szpitala; jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Dziewczyna prawdopodobnie bez pomocy szybko by utonęła: miała na sobie ciepłą odzież, która nasiąkła wodą oraz ciężki plecak.

Dzięki informacji od świadków zdarzenia możliwy był szybki ratunek. Naszym ratownikom wystarczyło niespełna piętnaście minut, aby dojechać na brzeg, rozładować, opuścić na wodę łódź motorową i dotrzeć do tonącej; to znakomity rezultat - podkreślił Politowski.

Nastolatka prawdopodobnie wyszła w poniedziałek z domu, aby udać się do szkoły. Przyczyny i okoliczności wypadku ustala policja.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)