PolskaStraż graniczna odda konia w "dobre ręce"

Straż graniczna odda konia w "dobre ręce"

14-letniego Chana, konia który przez siedem
lat służył na polsko-litewskim pograniczu chce oddać w "dobre
ręce" podlaska straż graniczna.

12.01.2006 16:20

Chan ze względów zdrowotnych nie może służyć już w straży granicznej. Przechodzi na zasłużoną emeryturę, ale dalej może być pożyteczny. Jednym z pomysłów jest wykorzystanie go w hipoterapii dzieci - powiedziała rzeczniczka Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej (POSG) Anna Wołoszyn.

Do POSG zgłaszają się różne instytucje, które chciały by Chan trafił do nich, m.in. ogrody zoologiczne i lekarze. Jedna z klinik dziecięcych z woj. podlaskiego zaproponowała, że Chan mógłby u nich pomagać w hipoterapii.

Mamy czas do 10 lutego. Później zdecydujemy, która oferta jest najlepsza i oddamy Chana za darmo - informuje Wołoszyn.

Chan ma 14 lat. Od siedmiu służył w Wiżajnach na pograniczu polsko-litewskim. POSG otrzymała go z jednostek nadwiślańskich.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)