Straż Graniczna: nielegalnych imigrantów będzie w Polsce więcej

W pierwszym półroczu tego roku funkcjonariusze straży granicznej zatrzymali 2865 cudzoziemców (spoza UE), którzy przedostali się do Polski nielegalnie. To o prawie tysiąc więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku, kiedy było ich 1961. Z kolei w całym 2014 r. takich osób było ok. 4,3 tys. (o ponad 800 więcej niż rok wcześniej).

Zauważalny jest także nowy trend: w tym gronie więcej jest przybyszów z odległych regionów: Bliskiego Wschodu i Afryki. Zostać u nas chcą rzadko. - O ile nielegalni imigranci np. z Ukrainy przyjeżdżają w celach zarobkowych, o tyle cudzoziemcy z odległych państw traktują nas jako kraj tranzytowy, przez który chcą się dostać na Zachód - mówi Agnieszka Golias, rzeczniczka Komendy Głównej Straży Granicznej.

Pogranicznicy uważają, że nielegalnych imigrantów z dalekich krajów będzie więcej, zwłaszcza że Węgry - na które przyjeżdżali tysiącami - zamknęły dla nich swoje granice.

W lipcu przez granicę Unii Europejskiej próbowało się przedostać 107500 uchodźców. Tak wynika z danych agencji Frontex, zajmującej się sytuacją na granicach UE. Oznacza to, że lipiec był kolejnym miesiącem, kiedy liczna imigrantów systematycznie rosła. W Niemczech schronienia szukają przede wszystkim imigranci z Syrii i Bałkanów. Do Grecji, tylko w ciągu ubiegłego tygodnia próbowało dotrzeć 21 tysięcy uciekinierów. Przedstawiciele Francji i Wielkiej Brytanii mają w czwartek podpisać umowę o ściślejszej współpracy w sprawie uchodźców, którzy masowo próbują przedostać się przez przejście w Calais. Ministrowie spraw wewnętrznych obu krajów - Bernard Cazeneuve i Theresa May uzgodnią zasady współdziałania w dziedzinie bezpieczeństwa, walki z przemytnikami i nielegalną imigracją.

Na początku miesiąca Wielka Brytania postanowiła dodać 10 milionów euro do funduszu przeznaczonego na zabezpieczenie przejścia w Calais.